Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Skin79, Animals and Fruits Sheet Masks


Hej dziewczyny,

W dzisiejszym wpisie przygotowałam dla was recenzje wszystkich masek ze zwierzakowo-owocowej serii Skin79, o których jakiś czas temu było bardzo głośno w polskiej blogosferze. Jeżeli jesteście ciekawe, jak się u mnie sprawdziły to zapraszam!



Opis Producenta




Skin79, Animal Mask - For Dark Panda


Czarna Panda to maska mocno wybielająca. Stosowana regularnie wyrównuje koloryt skóry i niweluje cienie. Wzbogacona o silny antyoksydant jakim jest witamina B3, tu w postaci amidu kwasu nikotynowego, pomaga zapanować nad przebarwieniami, zwiększa nawilżenie, poprawia barierę lipidową naskórka. Przeznaczona zarówno do cer z problemami, jak i tych bardziej wrażliwych czy dojrzałych. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.


Skład:
Water, Butylene Glycol, Glycerin, Niacinamide, Trehalose, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract, Nelumbo Nucifera Seed Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Extract, Betaine, Allantoin, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Ethylhexylglycerin, Carbomer, Acrylates/CIO-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Tromethamine, 1,2-Hexanediol, Fragrance.


SKIN79 Fruit Mask - Strawberry Girl


Innowacyjny design nowych masek w płacie zachęca do zabawy podczas codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Strawberry Girl to maska nawilżająca i rewitalizująca o wysokim stężeniu ekstraktu z truskawki. Witamina C zawarta w ekstrakcie to jeden z najskuteczniejszych antyutleniaczy, który walczy z wolnymi rodnikami, stymuluje syntezę kolagenu w skórze, przez co zwiększa gęstość skóry właściwej oraz poprawia jej elastyczność. Działa kojąco, przeciwzapalnie i przeciwzmarszczkowo. Delikatny, kwiatowy zapach masek owocowych uspokaja i relaksuje. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.

Skład:
Water, Butylene Glycol, Glycerin, Fragaria Chiloensis (Strawberry) Fruit Extract(500ppm), Persea Gratissima (Avocado) Fruit Extract, Musa Sapientum (Banana) Fruit Extract, Actinidia Chinensis (Kiwi) Fruit Extract, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Trehalose, Betaine, Allantoin, Gardenia Florida Fruit Extract, Phenoxyethanol, Xantham Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tromethamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer. Ethyhexylglycerin, Disodium EDTA, Fragrance, 1,2-Hexanediol.


SKIN79 Fruit Mask - Pomegranate Girl


Innowacyjny design nowych masek w płacie zachęca do zabawy podczas codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Pomegranate Girl to maska o wysokiej aktywności antyoksydacyjnej, odżywczej i anty-aging. Duże stężenie wyciągu z granatu mocno uelastycznia skórę i nadaje jej naturalny, zdrowy blask. Działa skutecznie przeciwzmarszczkowo dzięki dużej ilości charakterystycznych polifenoli. Jest naturalnym filtrem UVA i UVB, dodatkowo hamuje i reperuje zniszczenia skóry powodowane przez promieniowanie UV. Maska zalecana dla cery dojrzałej, zniszczonej, suchej i podrażnionej, z objawami fotostarzenia. Również w pielęgnacji skóry trądzikowej, przy egzemie, łuszczycy i trądziku różowatym. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.

Skład:
Water, Butylene Glycol, Glycerin, Adenosine, Punica Granatum Fruit Extract(500ppm), Persea Gratissima (Avocado) Fruit Extract, Musa Sapientum (Banana) Fruit Extract, Actinidia Chinensis (Kiwi) Fruit Extract, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Trehalose, Betaine, Allantoin, Gardenia Florida Fruit Extract, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tromethamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Fragrance, 1,2-Hexanediol.


SKIN79 Animal Mask - For Dry Monkey


Małpa to maska która pozwoli nawilżyć nawet najbardziej kapryśne cery. Wysoka zawartość kwasu hialuronowego, który ma doskonałe właściwości łagodzące, pozwala na skuteczne nawilżenie przesuszonej skóry mającej skłonności do pierzchnięcia. Wygładza, poprawia elastyczność i ujędrnia. Ekstrakt z kwiatu lotosu nawilża i przyspiesza gojenie. Wyciąg ziarna kakaowca ma działanie odżywcze i ochronne. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.

Skład:
Water (Aqua), Butylene Glycol, Glycerin, Hyaluronic Acid, Vitia Vinifera (Grape) Seed Extract, Nelumbo Nucifera Seed Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Extract, Trehalose, Betaine, Allantoin, Theobroma Cacao (Cocoa) Extract, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, tromethamine, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylgycerin, Disodium EDTA, Fragrance, 1,2-Hexanediol.


SKIN79 Animal Mask - For Angry Cat


Kot to maska silnie kojąca i nawilżająca. Zawiera dużą dawkę wyciągu z aloesu i drzewa herbacianego. Idealne rozwiązanie dla osób borykających się z niedoskonałościami na twarzy, błyskawicznie łagodzi podrażnienia. Wyciąg z winogron spowalnia procesy starzenia. Ekstrakt z kwiatu lotosu nawilża i przyspiesza gojenie. Delikatny, zielono-kwiatowy zapach działa odprężająco. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.


Skład:
Water, Butylene Glycol, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Extract, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract, Nelumbo Nucifera Seed Extract, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Extract, Trehalose, Betaine, Allantoin, Carthamus Tinctorius (Safflower) Flower Extract, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tromethamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Fragrance, 1,2-Hexanediol.


SKIN79 Fruit Mask - Watermelon Girl


Arbuz to maska silnie nawilżająca o kojących właściwościach ekstraktu z arbuza. Likopen zawarty w wyciągu zapobiega fragmentacji DNA w fibroblastach i keratynocytach, chroni ważne składniki komórki przed działaniem promieni UV i zmniejsza ryzyko wystąpienia rumienia po nadmiernej ekspozycji na słońce. Watermelon Girl to idealna maska na lato. Działa zmiękczajaco, nawilżająco, przeciwzmarszczkowo i tonizująco. Produkt wolny od parabenów, pochodnych formaldehydu i ftalanów.

Skład:
Water, Butylene Glycol, Glycerin, Citrullus Lanatus (Watermelon) Fruit Extract(500ppm), Persea Gratissima (Avocado) Fruit Extract, Musa Sapientum (Banana) Fruit Extract, Actinidia Chinensis (Kiwi) Fruit Extract, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Trehalose, Betaine, Allantoin, Carthamus Tinctorius (Safflower) Flower Extract, Gardenia Florida Fruit Extract, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tromethamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Disodium EDTA, Fragrance, 1,2-Hexanediol.


Moja Opinia




Maski z tej serii chodziły za mną już od jakiegoś czasu - wszystkie wygrałam w konkursach, więc w sumie uzbierała mi się całkiem pokaźna gromadka. Jednak podczas testowania kosmetyków pielęgnacyjnych staram się ich nie używać ponieważ wtedy ciężko byłoby mi odróżnić, który z produktów dał konkretny efekt, dlatego recenzja ta powstawała na przełomie wielu mesięcy.

Każda z masek ma postać zwykłej, klasycznej płachty wykonanej prawdopodobnie z bawełny bądź innego, podobnego do niej materiału. To co odróżnia je od zwykłych produktów tego typu to fakt, że posiadają motywy różnych zwierząt oraz owoców, przy czym każdy ze wzorów charakteryzuje się innymi właściwościami pielęgnacyjnymi. Idea jest całkiem dobra, bo nie ukrywam że noszenie ich to spora frajda - w końcu kto nie lubił w dzieciństwie zakładania różnego rodzaju masek dla zabawy i udawania postaci z bajek.





Ponadto, są one bardzo dobrze nasączone esencją także można ich również użyć po raz kolejny następnego dnia, bez obawy że wyschną, jednak o ile kiedyś tak robiłam to na dzień dzisiejszy wydaje mi się to być raczej mało higienicznym rozwiązaniem, więc odradzam.

Przechodząc do składów - są one chyba największym minusem tych produktów, przynajmniej w moim odczuciu bo mamy w nich całkiem sporo konserwantów, a nawet sztucznych substancji zapachowych, jednak z drugiej strony marka nie reklamuje się jako naturalna, więc nie można od niej oczekiwać że taka będzie. Ponadto, ekstrakty i wyciągi roślinne są na początku, co oznacza że nie jest ich mało i stanowią większą część esencji - nie przedłużając, poniżej możecie przeczytać moją opinię o każdej z masek.




_________________________________________________________________________________

Panda



Maska jest dobrze nasączona esencją, jednak posiada nieprzyjemny, chemiczny zapach który bardzo mi przeszkadzał podczas noszenia. Po zdjęciu pozostawia niestety dosyć tłustą, lepką i nieprzyjemną warstwę okluzyjną na skórze. Następnego dnia pojawił się wysyp, co automatycznie ją w moim przypadku skreśla bo jest to jedna z tych rzeczy, których naprawdę nie lubię w kosmetykach. Maska mnie zapchała i pojawiło się kilka wyprysków. Następnego dnia, cera była nawilżona, miękka w dotyku i wygładzona oraz odżywiona, ale pory rozszerzone - szczególnie na nosie ponieważ tak bardzo obciążyła mi przez noc skórę, że nie potrafiła swobodnie oddychać. Na pewno nigdy więcej, jej nie zastosuję.





Truskawka



Maska również jest dobrze nasączona esencją. Ma przyjemny, słodki i delikatny zapach. Po zdjęciu pozostawia tłustą warstwę jednak nie tak bardzo, jak miało to miejsce w przypadku pandy. Cera była dobrze nawilżona i gładka. Następnego dnia pojawiło się jedynie kilka wyprysków, więc nie ma tragedii, aczkolwiek nie sądzę że kiedyś do niej wrócę. Oprócz dobrego nawilżenia, odżywienia i wygładzenia nie zauważyłam żadnych innych efektów.





Granat



Jeśli chodzi o tą maskę to zalecana jest dla cery dojrzałej - co mnie nie dotyczy, ale rownież dla skóry problematycznej skłonnej do wyprysków. Od czasu, do czasu coś mi wyskoczy dlatego będę oceniała ją głównie pod tym względem. Maska jest obficie nasączona esencją, nie ma foli zabezpieczającej i ma bardzo ładny przyjemny, łagodny i naturalny zapach. Stosowałam ją po peelingu kiedy moja cera była podrażniona. Po zdjęciu maski podrażnienia były złagodzone, a skóra wygładzona i w miarę fajnie nawilżona - zauważyła także, że linie mimiczne stały się mniej widocze. Niestety maska również pozostawia tłustą, lepką warstwę, której tak nie lubię. Kolejnego dnia, maska nie wywołała na szczęście żadnego wysypu, ale też nie przyczyniła się do szybszego zniknięcia wcześniejszych wyprysków - skóra była jednak miękka i ukojona. Jak dotąd, jest to najlepsza maska, z pozostałych które wam wyżej opisałam.





Małpa



Maska jest całkiem dobrze nasączona esencją, jednak nie skapuje z płachty i bardzo dobrze trzyma się twarzy. Ma ładny, naturalny i chyba najbardziej łagodny zapach ze wszystkich pozostałych. Poza tym, ma dosyć dziwny kształt - jest strasznie długa, a jednocześnie wąska i musiałam ją podwinąć przy czole oraz brodzie żeby w miarę dobrze ją dopasować. Po zdjęciu maski cera była całkiem ładnie rozjaśniona, odżywiona, wygładzona oraz rzeczywiście świetnie nawilżona. Niestety, podobnie jak reszta masek z tej serii, ta również pozostawia po sobie lepką i nieprzyjemną warstwę okluzyjną. Na szczęście, kolejnego dnia cera nadal wyglądała dobrze i nie wystąpił żaden wysyp. Jestem z niej zadowolona i być może kiedyś do niej wrócę.





Kot



Maska, tak samo jak pozostałe nasączona jest w sporej ilości esencji, jednak podczas noszenia nic z niej nie kapało. Dobrze przylega do twarzy i ma ładny, delikatny oraz naturalny zapach - trochę przypomina aloes. Po zdjęciu maski, cera była jedynie odżywiona oraz delikatnie poprawiło się jej nawilżenie, ale nie zauważyłam żeby zaczerwienienia stały się mniej widoczne. Co więcej, pozostawiła po sobie tłustą, nieprzyjemną i lepką warstwę. Kolejnego dnia, na mojej twarzy pojawiło się kilka wyprysków oraz zaskórników, więc maska niestety nadmiernie obciążyła i zapchała moją cerę powodując wysyp.





Arbuz



Maska ta, pomimo tego że jest odrobinę zbyt długa chyba najlepiej dopasowuje się mojej twarzy pod względem rozmiaru. Ma bardzo ładny, naturalny i nawet odrobinę arbuzowy zapach, który jest naprawdę przyjemny i w ogóle nie drażniący. Podczas noszenia, maska nie kapie, ani się nie przesuwa i dobrze przylega do skóry. Ponadto, w przeciwieństwie do pozostałych masek zapewnia przyjemne uczucie chłodzenia. Po jej zdjęciu, wyczuwalna jest tłusta i nieprzyjemna warstwa którą po sobie pozostawia - mam wrażenie, że to słaby punkt całej zwierzakowo owocowej serii ze Skin79. Mimo wszystko skóra rzeczywiście była ładnie nawilżona, odżywiona i wygładzona oraz delikatnie rozjaśniona. Kolejnego dnia, jej stan również się nie pogorszył i nie wystąpił żaden wysyp czy podrażnienie.




_________________________________________________________________________________

Reasumując, maski wypadły raczej średnio - połowa sprawdziła się u mnie dosyć dobrze, ale za to druga połowa pogorszyła stan mojej cery i na pewno do nich nie wrócę, a także wam ich nie polecę aczkolwiek wiem, że u sporej liczby dziewczyn sprawdziły się one całkiem nieźle.

Jak widać jest to kwestią bardzo indywidualną i to co u jednej osoby zadziała kiepsko, u kogoś innego może stać się ulubionym kosmetykiem. Wszystkie z masek oceniałam z perspektywy osoby z cerą mieszaną z tłustą strefą T i skłonnością do zapychania.

Jeżeli jesteście zainteresowane ich zakupem, to możecie nabyć je u naszego polskiego dystrybutora marki Skin79, w cenie około 10-15 zł za jedno opakowanie.

Co sądzicie o tych maskach dziewczyny - miałyście którąś? Jaka najbardziej przypadła wam do gustu? Lubie taką formę masek?  :)



This post first appeared on Sakurakotoo, please read the originial post: here

Share the post

Skin79, Animals and Fruits Sheet Masks

×

Subscribe to Sakurakotoo

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×