PRZEPRASZAMY! The Killers wygwizdani za nazwanie rosyjskiego fana swoim „bratem”. Zespół przeprasza fanów.

CZYTAJ WSZYSTKO O:
Muzyka

Zespół muzyczny The Killers przeprosił swoich fanów po tym, jak zostali obrzuceni gwizdami podczas niedawno odbytego koncertu w Gruzji. Do skandalu doszło, gdy zaproszono rosyjskiego fana na scenę i nazwanie go swoim „bratem”.

Zespół rockowy, którego liderem jest wokalista Brandon Flowers, zaprosił fana na scenę podczas swojego występu w Szekwetili we wtorek, aby zagrał na perkusji. To tradycja, którą grupa praktykuje od pewnego czasu. Jednak ten fan stwierdził, że pochodzi z Rosji, co niezbyt podobało się gruzińskiej publiczności.

Brandon i spółka natychmiast otrzymali wiele negatywnych reakcji, co skłoniło go do sugestii, że mężczyzna jest „bratem” tego kraju – co jeszcze bardziej ich zdenerwowało. Po kolejnych gwizdach zapytał, czy nie jest ich bratem, jako że pochodzi z Ameryki i znowu usłyszał gromkie gwizdy. Tłum był dość zdenerwowany, wielu ludzi z publiczności ostentacyjnie opuściło koncert.

Zespół złożył przeprosiny po trudnym występie, mówiąc: „Drodzy mieszkańcy Gruzji, nigdy nie mieliśmy zamiaru nikogo urazić!”.

Reagując na komentarz o „bracie”, dodali, „Rozumiemy, że komentarz, mający na celu sugerowanie, że cała publiczność i fani The Killers są 'braćmi i siostrami’, mógł zostać źle zrozumiany. Nie mieliśmy zamiaru nikogo obrazić i przepraszamy”.

Dla tych, którzy tego nie wiedzą, Gruzja uzyskała niepodległość od Związku Radzieckiego w 1991 roku, ale na przestrzeni lat miała problemy z Rosją, włącznie z inwazją na kraj w 2008 roku. Ponadto obecnie Rosja toczy wojnę z Ukrainą.