Ostatnio na Babiej Górze - królowej Beskidów, byłam na studiach, jakieś 20 lat temu. To był nocny wypad, na wschód słońca, tak modny obecnie. Wtedy rano zemdlałam w kościele, a o 1.00 w nocy po ognisku ruszyliśmy ze znajomymi na szczyt. Widoki nad ranem były spektakularne.
Related Articles
Tym razem na Babią Górę zwaną też Diablakiem weszliśmy z Łukaszem w sierpniu. Znów czekaliśmy na spektakularne pejzaże, ale Babia pokazała swą królewską kapryśność w całej okazałości. Zobacz naszą relację :)
This post first appeared on Polskie Szlaki - Poland Is Beautiful, please read the originial post: here