Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Kwietniowe podsumowania...



Tegoroczny kwiecień, nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie był wyjątkowo mało efektowny jeśli chodzi o wiosenne doznania. Bez wątpienia zimniejszy miesiąc od tych z poprzednich lat, wytrącił naturalną harmonię w budzącej się wiosny, no przynajmniej ja to tak odczułem. Umęczona chłodem przyroda nie miała okazji aby w pełni bez przeszkód stopniowo rozwijać swą wiosenną przygodę z rozpoczynającym się życiem.




Przykładem może być chociażby ogrodowa forsycja czy magnolia, ujemne temperatury pozbawiły je impetu i pełnego naturalnego piękna. Dodatkowo niezbyt pogodne dni ostatecznie zniechęciły Mnie do dalszych wypraw, wzorem lat poprzednich w poszukiwania wiosennych radości bo skoro nie było ich w najbliższym otoczeniu to trudno by je zapewne było gdzieś znaleźć w odleglejszych miejscach. Jednak daleki jestem od jakiegoś pesymizmu czy przygnębienia, w przyrodzie równowaga zawsze jest wiec kolejny miesiąc z pewnością dostarczy nam i mnie wiele radości i zadowolenia. 















Zembrzyce - Marcówka, 24.04.2023



This post first appeared on Bobos11, please read the originial post: here

Share the post

Kwietniowe podsumowania...

×

Subscribe to Bobos11

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×