Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

KAWA W ZYGMUNTÓWCE, WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY – MAMY POMYSŁ NA SPACER Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ W GÓRACH SOWICH

Podróże z dziećmi po Polsce, Azji Środkowo-Wschodniej, Europie i Stanach Zjednoczonych. Dziecko w górach. Aktywne rodzicielstwo.

Kalenica to trzeci pod względem wysokości szczyt Gór Sowich. Choć przyznam Wam w sekrecie, że moim zdaniem widok z wieży widokowej na szczycie jest o niebo lepszy niż ten z Wielkiej Sowy. A to, biorąc pod uwagę fakt, że wieża widokowa na Wielkiej Sowie jest zamknięta do maja 2023 sprawia, że chcąc podziwiać widoki z góry, po prostu musisz wejść na Kalenicę

Kalenica stała się celem naszej wycieczki w Góry Sowie w pierwszej połowie sierpnia, wyjątkowo zdobyliśmy ją bez dziewczynek. Sara i Iga ten dzień spędzały u babci. Ja byłam chwilę po chorobie, ale zamiast o wylegiwaniu się na kanapie, marzyłam o górskim spacerze. Co prawda ambitnie zaplanowałam niemal 23 km trasę w kształcie ósemki zdobywając trzy najwyższe szczyty Gór Sowich. Ostatecznie, osłabienie organizmu dało o sobie znać i zrobiliśmy „tylko” 9,7 km zdobywając Kalenicę!

Jeśli ktoś miałby jeszcze mniej siły, Jest też opcja by pójść na zaledwie 1,4 km spacer (w dwie strony!) do Schroniska Zygmuntówka i… też będzie ciekawie i bardzo widokowo i… smacznie! Na pierwszy raz w górach idealnie.


W tym wpisie pokażę Wam jednak wszystkie trzy (a właściwie cztery) propozycje tras z Przełęczy Jugowskiej a szczegółowo opiszę ten fragment, który udało nam się przejść.

ZBIERAJ SIĘ W GÓRY SOWIE: STARTUJEMY NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ

Kalenicę postanowiliśmy zdobyć od strony położonej na wysokości 801 m n.p.m. Przełęczy Jugowskiej. Leży ona pośrodku masywu Gór Sowich pomiędzy Rymarzem (913 m n.p.m.) oraz Kozią Równią (930 m n.p.m.). Przełęcz znajduje się na trasie pomiędzy Nową Rudą a Dzierżoniowem i Pieszycami. Już samo pokonanie tej pełnej serpentyn drogi wśród wysokich sowiogórskich bukowych i bukowo-świerkowych lasów, to wielka przyjemność.

Wspomniana droga istnieje tu już od XVII wieku. Niegdyś wożono tędy węgiel z kopalni w Nowej Rudzie i Jugowie. A w XIX wieku istniał tu także skład węgla i drewna. Jeśli chodzi o turystyczne wykorzystanie tego miejsca, to z czasem stało się dość popularne za sprawą dobrych warunków do uprawiania sportów zimowych, a także skrzyżowania dróg na pobliskie szczyty, którymi później wytyczono liczne szlaki. Na przełęczy znajduje się parking oraz bar Jugówka.

WĘZEŁ SZLAKÓW NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ – CZYLI GDZIE IDZIEMY? JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ? JAK DOJŚĆ NA WIELKĄ SOWĘ?

Na Przełęczy Jugowskiej spotkają się liczne szlaki. Planowanie stąd wycieczek, to prawdziwa przyjemność i wielkie wyzwanie bo… chce się zobaczyć wszystko za jednym zamachem.

Początkowo zaplanowałam 23 km trasę z Przełęczy Jugowskiej przez Schronisko Zygmuntówka, Słoneczną, Kalenicę, Rezerwat przyrody Buki Kalenickie, Bielawską Polankę, ponownie Przełęcz Jugowską, Kozią Równie, Kozie Siodło, Wielką Sowę i Małą Sowę i ponownie Przełęcz Jugowską. Jeśli masz ochotę na ambitniejsze przejście zobacz tę trasę na mapie (klik), a potem koniecznie podziel się ze mną wrażeniami, bo mam nadzieję kiedyś zrealizować ten plan.

Powyższą trasę można podzielić na trzy mniejsze:

  1. Krótką pętelkę z Przełęczy Jugowskiej do Schroniska Zygmuntówka czerwonym szlakiem i kawałek drogą dojazdową – 1,4 km, 90 metrów przewyższeń, ok. 34 min marszu
  2. Pętle na Kalenicę czerwonym i niebieskim szlakiem – 9,7 km, 462 m przewyższeń, ok. 3:10 h. Kalenicę można zdobyć też szybciej, wchodząc i schodząc tym samym czerwonym szlakiem, wtedy do pokonania mamy 6,8 km, 2:15 h
  3. Pętle (a właściwie ósemkę) na Wielką Sowę i Małą Sowę żółtym i czerwonym szlakiem – 13,8 km, 433 m przewyższeń, 4:12 h

To co?

Idziemy? Obieramy czerwony szlak i tuż przy drewnianej sówce wchodzimy do lasu.


SCHRONISKO ZYGMUNTÓWKA – IDEALNY CHILL W GÓRACH SOWICH

Schronisko Zygmuntówka im. Zygmunta Scheffnera leży na wysokości 740 m n.p.m. na zboczach góry Rymarz. Budynek powstał tuż przed II Wojną Światową, w 1938 roku. Jako jedno z niewielu górskich schronisk uniknęło dewastacji w trakcie wojny oraz czasach PRL. Niegdyś na Przełęczy Jugowskiej działały aż trzy schroniska, a zostało tylko ono. Na szczęście, bo widoki i oferta tego miejsca powala na kolana i sprawia, że chce się tu po prostu być.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Magda Zbieraj (@zbierajsie)

Schronisko powstało na skutek zaangażowania Towarzystwa Sportów Zimowych z Bielawy, początkowo nazywane było po prostu Skihutte, obsługując narciarzy w okolicy przełęczy. Dziś Tuż obok znajdują się trasy narciarskie o łącznej długości 3300 m, szkółka narciarska, czy wypożyczalnia sprzętu.

Może wybierzemy się tu zimą i sprawdzimy ofertę na własnej skórze. A tymczasem polecamy jako przystanek podczas górskich wędrówek. Choć samo schronisko może być także celem samym w sobie, jeśli macie ochotę na krótki spacer, albo obiad z pięknym widokiem lub deser… lub piwo z pobliskiego Browaru Wielka Sowa, który znajduje się na Dolnośląskim Szlaku Wina i Piwa, który właśnie odkrywamy w ramach kampanii #SzlakMaSmak.

JAK DOJŚĆ DO SCHRONISKA ZYGMUNTÓWKA Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?

Do Schroniska Zygmuntówka możesz dojść po prostu czerwonym i zielonym szlakiem. Droga ma 600 metrów, jest szutrowa, ale miejscami dość stroma.

Można też w miejscu, w którym szosa skręca o 90 stopni, a szlak wchodzi w las, wybrać szutrową drogę, następnie po około 300 metrach, na Rozwidleniu pod Zygmuntówką skręcić w prawo w czerwony i niebieski szlak. Droga będzie wiodła wąską, miejscami stromą i kamienistą ścieżką przez las.

My idąc na Kalenicę, pokonujemy ją od strony Zygmuntówki, by tu na rozwidleniu szlaków wybrać czerwony wiodący „w górę” w stronę najpierw Słonecznej, a później Kalenicy.

ZBOCZEM RYMARZA, PRZEZ ZIMNĄ POLANKĘ I SŁONECZNĄ NA KALENICĘ

Zanim jednak dojdziemy na pierwszy szczyt wędrujemy po zboczach góry Rymarz. W pewnym momencie dochodzimy do miejsca, w którym szlak skręca lekko w lewo. Zachęcam by się tu na chwilę zatrzymać i skręcić w prawo w stronę wyciągów. Miłośników pięknych widoków zachęcam do tego, by zeszli kawałek w dół – nie będziecie żałować

Wędrujemy dalej. Droga jest różnorodna. Prowadzi zarówno wysokimi trawami i lasem. Trawą, szutrą i kamieniami – mamy rozbieżną opinie co do tego czy można byłoby jechać tu wózkiem (dobrym, terenowym) – ja uważam, że ciężko, Jacek mówi, że dałby radę. Mijamy Zimną Polankę, na której do czerwonego szlaku dołącza szlak żółty. Jest tu też miejsce odpoczynku. Szlak jest przyjemny, prowadzą tędy też drogi rowerowe (czarna Bielawa, niebieska Bielawa). Nieopodal Kalenicy przy szlaku znajdują się skałki. Szczyt Kalenicy jest rumowiskiem skalnym.

WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY

Jesteśmy na szczycie! Na trzecim pod względem wysokości szczycie Gór Sowich (po Małej Sowie – 972 m n.p.m.) i Wielkiej Sowie – 1015 m n.p.m.). Kalenica wznosi się na wysokość 964 m n.p.m. Szczyt jest zalesiony więc jedyną szansą na podziwianie widoków jest wejście na wieże widokową.

20 metrową wieża widokowa na Kalenicy została wybudowano tutaj jeszcze w 1933 roku z inicjatywy Towarzystwa Sowiogórskiego. Początkowo nosiła imię feldmarszałka Paula von Hindenburga.

Metalowa wieża widokowa niestety nie jest w najlepszym stanie, ale wciąż jest otwarta i udostępniona do zwiedzania (więc ufam, że jest bezpiecznie). Warto mieć to na uwadze wędrując z dziećmi, by albo zrezygnować z wejścia, albo mocno trzymać je na górze, by przypadkiem nie znalazły luki w szczebelkach. Wstęp na wieżę jest bezpłatny, ale warto przeczytać regulamin, który mówi, że na wieży w jednym momencie może być maksymalnie 20 osób (niestety nikt nie zwraca na to uwagi).

Z ciekawostek warto dodać, że Kalenica była nazywana Górą Wieżą – Turmberg, a wcześniej Krowią Góra – Kuhberg.

Pod wieżą są ławki, wiata turystyczna i miejsce na ognisko. Jest też dużo spokojniej niż na pobliskiej Wielkiej Sowie. Choć nie wiem, czy z powodu remontu sowiogórskiej wieży więcej osób nie zdecyduje się na zdobycie Kalenicy. Do czego sama Was przecież namawiam

JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?

Wrócić można tą samą drogą (3,4 km od przełęczy Jugowskiej czerwonym szlakiem, 1:15 w górę, 1:00 w dół, 257 m przewyższenia) albo zrobić pętle i wracać inną drogą. Droga choć dłuższa, a miejscami stroma, jest bardzo przyjemna oraz miejscami bardzo widokowa co sprawia, że nie warto dać się pokusie krótszej opcji.

My wybieramy opcję dłuższą, bo nie lubimy dróg na skróty i „odhaczania” kolejnych szczytów i atrakcji. Najpierw czerwonym szlakiem schodzimy do Bielawskiej Polanki, a później niebieskim szlakiem wędrujemy szutrową drogą trawersując szczy góry Żmij 887 m n.p.m.), Kalenicy i Słonecznej. Wybierając tą opcję trzeba się liczyć z tym, że czeka nas 368 m zejść, a potem 205 m podejść. Łącznie 6,3 km wędrówki, która według mapy powinna zająć ok 1:55 h.

Trasa: Przełęcz Jugowska – Przełęcz Jugowska | mapa-turystyczna.pl 

REZERWAT PRZYRODY BUKOWA KALENICA

Szczyt opuszczamy kierując się dalej czerwonym szlakiem. Droga wchodzi w gęsty las bukowy. Co ciekawe, na terenie Kalenicy i pobliskiej Słonecznej w 1962 roku utworzono rezerwat „Bukowa Kalenica”. Jego głównym celem jest ochrona buka sudeckiego oraz roślin rosnących na terenie górskiej buczyny. Kalenica jest najwyższym miejscem występowania buka w Polsce (mroźne i wietrzne zimy), co w połączeniu ze skalistym podłożem sprawia, że przyjmuje on skarłowaciałe formy.

Obecnie las porastają buki przemieszane ze świerkami oraz jaworami.

BIELAWSKA POLANKA I WIDOKOWY NIEBIESKI SZLAK DOSTĘPNY NAWET DLA WÓZKÓW

Po około 1,2 km (20 min marszu) dochodzimy do Bielawskiej Polanki, która jest węzłem szlaków. Można do niej dojść m.in. od strony Bielawy, z Przełęczy Woliborskiej, czy ze Zdrojowiska.

My obieramy niebieski szlak (skręcamy w prawo) i kierujemy się szutrową drogą w stronę Przełęczy Jugowskiej. Niech was jednak nie zwiedzie ten szutr i dobra jakość drogi. W pewnym momencie podejście jest dość strome. Niektórym droga może wydawać się nieco nużąca, bo nie ma tu skałek, konarów drzew, ani żadnych przeszkód. Są jednak piękne widoki, wysokie rośliny rosnące obok drogi, kran z wodą wypływającą z masywu Gór Sowich i cisza… na szlaku byliśmy zupełnie sami, choć była to wakacyjna sobota.

Według mapy na parking na Przełęczy Jugowskiej docieramy po 3 godzinach i 10 minutach. Nam z postojem w schronisku Zugmuntówka na kawę i wejściem na wieżę zajęło to 3 godziny i 30 minut.

Gdyby nie fakt, że byłam świeżo po chorobie, a w planach miałam dłuższy wyjazd i bałam się, że choroba wróci, poszłabym dalej wykorzystując maksymalnie „czas bez dzieci”. Tym razem jednak poprzestaliśmy na Kalenicy, a drugą część trasy zdobywając Wielką i Małą Sowę zrobimy innym razem.

Wielka Sowa z dziećmi? Zobacz najkrótszą i najciekawszą pod względem atrakcji dla dzieci trasę na Wielką Sowę z Przełęczy Sokolej.


*AMBITNA TRASA W GÓRACH SOWICH – ÓSEMKA PRZEZ TRZY SZCZYTY KALENICA, WIELKA SOWA, MAŁA SOWA

Na koniec podzielę się z Wami trasą, którą sobie zaplanowałam wiedząc, że idziemy bez dzieci. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrobić tę trasę, bo Góry Sowie zauroczyły mnie ma maksa. Albo chociaż pokonać brakującą część trasy. Punktem wyjścia wędrówki jest Przełęcz Jugowska. Trasa składa się z dwóch pętli tworzących ósemkę (po jednej z nich można zakończyć wędrówkę, jak np. u nas po pętli na Kalenicę, opis trasy powyżej).

Druga część pętli, która jest ósemką, to już wędrówka w stronę Wielkiej i Małej Sowy.

Z Przełęczy Jugowskiej w stronę Wielkiej Sowy prowadzą dwa szlaki: żółty i czerwony. Zaplanowałam trasę tak, aby iść jednym, a wracać drugim. Oba szlaki przecinają się na Kozim Siodle (888 m n.p.m.), by ponownie się rozejść.

Żółty szlak prowadzi w stronę najstarszego schroniska w Górach Sowich – Schroniska Sowa (otwarte w weekendy, tu zobacz opis tego miejsca w innym wpisie) i tutaj się kończy. Po drodze znajduje się Platforma widokowa skąd roztacza się panorama ziemi dzierżoniowskiej. Trzeba zmienić szlak na czerwony i zielony – ten odcinek pokonaliśmy razem z dziewczynkami podczas zdobywania Wielkiej Sowy z Przełęczy Sokolej.

Z Wielkiej Sowy planowaliśmy jeszcze podejść 1,5 km do Małej Sowy żółtym szlakiem, tzw. Drogą Cesarską i później ponownie tym samym szlakiem wrócić na Wielką Sowę, a stąd już zejść w dół czerwonym szlakiem przez Kozie Siodło na Przełęcz Jugowską.

Trasa: Przełęcz Jugowska – Przełęcz Jugowska | mapa-turystyczna.pl

KALENICA, WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY, PRZEŁĘCZ JUGOWSKA PRAKTYCZNIE

  • Dojazd z Wrocławia do Przełęczy Jugowskiej to ok. 1,5 h.
  • Wejście na teren Gór Sowich, a także na wieżę widokową na Kalenicy jest bezpłatne.
  • Na Przełęczy Jugowskiej jest bar, 600 metrów od parkingu znajduje się Schronisko Zygmuntówka.
  • Duży parking znajduje się Na Przełęczy Jugowskiej. Nie ma możliwości kupna biletu na godziny. Za cały dzień zapłaciliśmy 15 lub 20zł. Widziałam też sporo samochodów, które ustawiły się wzdłuż drogi.

Co zobaczyć w okolicy? Już wkrótce pokażemy kilka interesujących miejsc na rodzinną wycieczkę w Górach Sowich i okolicy. A tymczasem zajrzyjcie do naszych wpisów o:

  • Wielkiej Sowie z dziećmi,
  • Bielawie i punkcie widokowym Kocim Grzbiecie,
  • oraz naszej relacji na FB ze zdobycia trzech bielawskich szczytów.

WESPRZYJ BLOGA ZBIERAJSIE.PL! POSTAW NAM KAWĘ

Jeśli spodobał Ci się ten wpis i lubisz korzystać z naszych turystycznych poleceń wycieczkowych postaw nam kawę:)

Obiecujemy, że z kubkiem termicznym w dłonie wyruszymy na poszukiwanie nowych, niebanalnych miejscówek na Dolnym Śląsku (i nie tylko).

Artykuł KAWA W ZYGMUNTÓWCE, WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY – MAMY POMYSŁ NA SPACER Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ W GÓRACH SOWICH pochodzi z serwisu ZBIERAJSIE.PL blog o podróżach z dziećmi.



This post first appeared on Travel With Kids, please read the originial post: here

Share the post

KAWA W ZYGMUNTÓWCE, WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY – MAMY POMYSŁ NA SPACER Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ W GÓRACH SOWICH

×

Subscribe to Travel With Kids

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×