Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

NIE MA ZŁEJ POGODY, CZYLI NASZ POBYT NAS WARTĄ W STARA WIEŚ RESORT&ODNOWA

Podróże z dziećmi po Polsce, Azji Środkowo-Wschodniej, Europie i Stanach Zjednoczonych. Dziecko w górach. Aktywne rodzicielstwo.

Końcówka maja miała być piękna. Słońce, przyjemne 20 stopni Celsjusza. Oczami wyobraźni widzieliśmy spływ kajakiem Wielkim Łukiem Warty, długie wyprawy rowerowe po Załęczańskim Parku Krajobrazowym i spacery po okolicznych łąkach i lasach. Idealny weekend w Resort Stara Wieś & Odnowa! Po przyjeździe nad Wartę okazało się, że… pada, a temperatura jest o jakieś 8 stopni niższa niż zakładaliśmy. Nie daliśmy jednak za wygraną. Spędziliśmy tam cudowny czas, co zresztą z uwagi na piękną okolicę wcale nie było wcale takie trudne.

Dla nas, mieszczuchów, możliwość wieczornego ogniska pod rozgwieżdżonym niebem w towarzystwie kumkających żab i ryb wyskakujących ze stawu ma podwójną wartość. Przy blasku zachodzącego za drzewami słońca chłoniemy każdą minutę. Rozkoszujemy się naturą i ciszą… którą raz po raz zakłóca śmiech naszych dziewczynek.

Chwilo trwaj – chcieliśmy wykrzyknąć!

Bo czas w Starej Wsi płynie zupełnie inaczej. Wcale nie wolniej. Nam, ze względu na liczbę atrakcji, upłynął niesłychanie szybko. Po prostu świat widziany z leżaka nad brzegiem Warty nabrał zupełnie innych barw.

Czuliśmy się wolni. Beztroscy. Spokojni. Zanurzaliśmy stopy w zimnej wodzie przepływającej tuż obok Warty i totalnie odcinaliśmy się od codziennych problemów, biegu wielkiego miasta oraz COVID-owej rzeczywiści.

KOMFORT W ŚRODKU LASU

Resort Stara Wieś to kompleks domków i apartamentów położonych pośród gęstych lasów i nadwarciańskich łąk. Trafiliśmy na niego zupełnym przypadkiem jakoś zimą i wpadliśmy po uszy. Nie mogliśmy się doczekać maja żeby przyjechac i zobaczyć wszystko na własne oczy.

Tym razem zdecydowaliśmy się na dwupoziomowy apartament całoroczny – z przestronnym salonem z kominkiem, dwiema sypialniami, własnym zamkniętym ogródkiem z jednej strony i pięknym widokiem na staw i Wartę z drugiej.

Następnym razem będziemy chcieli sprawdzić też ofertę całoroczonych domków mobilnych z pięknym panoramicznym oknem. Na terenie Resortu Stara Wieś są aż 4 różne typy zakwaterowania. Może nocować tu nawet 250 osób, a zimą – 150. Podczas naszego pobytu był komplet, ale wiecie co… zupełnie tego nie czuliśmy! Owszem, w sobotę i niedzielę na okolicznych łąkach słychać było więcej roześmianych dzieci, ale teren jest tak przestronny i dobrze przemyślany, że każdy z nas znalazł miejsce w naturze dla siebie.

NIEKTÓRZY PRZEZ CAŁY POBYT NIE WYCHODZĄ Z RESORTU

Zupełnie im się nie dziwię…

Atrakcji na terenie Starej Wsi nie brakuje. Przestronne tarasy z grillami i wygodnymi krzesłami (bardzo chwalimy sobie zamknięty ogródek, podczas wieczornego grilla nie mieliśmy obaw, że dziecko niepostrzeżenie pobiegnie w stronę stawu, czy rzeki), ale też łąki i plaża z piaskiem nad rzeką, las z altankami i dwoma placami zabaw, miejsce na ognisko, boisko do piłki plażowej i gry w bule, taras słoneczny, na którym można wypić kawę patrząc na leniwie płynącą Wartę, taras nad basenem i sam basen z podgrzewaną wodą, czy staw do łowienia ryb i pływania rowerem wodnym.

Do tego dochodzą przepiękne tereny spacerowe po obu stronach ośrodka.

A! I utwardzony kostką deptak, dzięki czemu zapakowane w ostatniej chwili hulajnogi się przydały.

No i lody w recepcji, które nasze dziewczynki mogłyby jeść na śniadanie, obiad i kolację. Nawet mimo padającego deszczu i wiatru :).

MY JEDNAK POSTANOWILIŚMY WYPŁYNĄĆ, WYJECHAĆ I WYJŚĆ, BY SPRAWDZIĆ, CZY JEST W OKOLICY FAKTYCZNIE JEST CO ROBIĆ

Z naturą podróżnika-odkrywcy-turysty nie wygrasz.

Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie zobaczyli co oferuje okolica. Zaopatrzeni w porządną mapę Załęczańskiego Parku Krajobrazowego – bo Resort Stara Wieś leży na terenie jednego ze 125 polskich parków krajobrazowych, ustawiliśmy sobie grafik aktywności na 5 dni. Udało nam się go zrealizować go nawet mimo niesprzyjającej pogody. Choć, jeśli mam być zupełnie szczera, to mieliśmy kilkugodzinne okienka bez deszczu. Zdarzało nam się też wylegiwać na pachnącej łące w pełnym słońcu.

W planach były rowery, kajaki, rowery wodne, dłuższa wędrówka i slow driving po okolicy.

Zobacz! Przewodnik po Załęczańskim Parku Krajobrazowym – co robić i dlaczego warto tu przyjechać (już za 2 tygodnie!)

Zacznijmy jednak po kolei!

POLSKA JURA

Głównym atutem Załęczańskiego Parku Krajobrazowego jest jurajski krajobraz (to najbardziej na zachód wysunięty fragment polskiej jury) oraz Wielki Łuk Warty – miejsce, w którym rzeka zawraca niemal o 360 stopni.

Góra św. Genowefy z wapiennym ostańcem, zza drzew wyłania się Warta

Góra św. Genowefy z lotu ptaka

Rezerwat przyrody Węże w okół góry Zelce

Wielki Łuk Warty uchodzi za jeden z najpiękniejszych odcinków tej rzeki. Potwierdzamy – jest faktycznie przepięknie.

KAJAKIEM PO WIELKIM ŁUKU WARTY

Po przyjeździe na miejsce pomyślałam, że chyba tego kajaka jest mi najbardziej żal. Gęste chmury zapowiadały kolejnego dnia porządne opady. Sprawdzaliśmy wszystkie możliwe prognozy… nie wyglądały zachęcająco. Rano spojrzeliśmy jednak na niebo – zza chmur przebijało się słońce. Leniwie płynąca Warta zachęcała do spływu.

Płyniemy! Raz się żyje – padła szybka decyzja.

Nie byliśmy jednak aż tak hardcorowi i nie zdecydowaliśmy się na przepłynięcie całych 40 km razem z naszymi dziewczynkami (4 l i 2 l – to był ich drugi raz na kajaku, pierwszy nie był zbyt udany). Nie wiedzieliśmy jak długo dziewczynki wytrzymają w kajaku, tym bardziej, że obawialiśmy się deszczu. Na szczęście kajaki, które można wypożyczyć w resorcie Stara Wieś są tak przestronne, że nie dość, że zmieściliśmy się tam w czwórkę, to jeszcze czuliśmy się w nich bardzo bezpiecznie (także z maluchami).

KAJAK PRZED SEZONEM – CZY NIE ZMARZLIŚMY?

Postanowiliśmy, że część trasy spłynie sam Jacek, a potem dołączę z dziewczynkami i popłyniemy jeszcze kilka kilometrów do Kępowizny. W sumie zrobiliśmy około 20 kilometrów, czyli połowę całej trasy na Wielkim Łuku Warty. Obsługa resortu zawiozła nasze kajaki do Działoszyna, skąd Jacek ze znajomymi spłynął kajakiem do Starej Wsi.

A tu już czekałyśmy my. Sara nie mogła się wręcz doczekać.

Jakoś w połowie drogi zaczęło kropić. Z każdym przebytym metrem padało coraz bardziej i bardziej… Na szczęście byliśmy na to przygotowani, bo w naszej walizce, prócz strojów kąpielowych i letnich sukienek, były także kalosze i kombinezony przeciwdeszczowe. Jeśli chodzi o nas, to z kajaka wyszłyśmy suchutkie, bo deszcz okazał się być przelotną atrakcją. Gorzej z Jackiem… zanim do nas przypłynął, razem ze swoim kajakowym kompanem skąpał się w Warcie.  Nie pytajcie jak to się stało… albo po prostu uważajcie, jak za potrzebą będziecie wysiadać z kajaka na wyspę na środku rzeki. W miejscu do którego wpadli, było akurat jakieś 1,5 metra, co wydaje się być jednym z najgłębszych miejsc na całej trasie. Cóż, susza niestety bardzo mocno odbija się na poziomie wody, ale nie w tym jednym miejscu.

KAJAK Z DZIEĆMI – CZY TO DOBRY POMYSŁ?

Jak nasze dziewczyny zniosły swój rejs kajakiem? Iga ledwo co wsiadła, to zasnęła, a Sara wypatrywała bobrów, kaczek i innych wodnych stworów.

Warta po raz kolejny nas zauroczyła. Leniwie płynący nurt, brak głębokiej wody i porywistych prądów, a także piękne krajobrazy. Na łąkach pasły się krowy, po lustrze wody pływały kaczki z małymi kaczątkami, a przy brzegu co krok można było spotkać ślady po bobrowych zębach na drzewach. To wszystko sprawiło, że dla nas to świetne miejsce na pierwszy raz w kajaku! Tym bardziej, że trasa którą zrobiliśmy w czwórkę, ma raptem 5 km. Startuje na plaży na terenie Resortu Stara Wieś, a kończy się na dzikiej plaży tuż przed Kępowizną. Stąd odebrał nas pracownik ośrodka i bezpiecznie odwiózł do domu.

W sumie przeszło nam nawet przez myśl, by płynąć z powrotem, ale pozornie wyglądający na leniwy nurt Warty, w tym miejscu nabierał siły i musieliśmy się mocno namęczyć, by wrócić kilkaset metrów w górę rzeki.

SKORO JUŻ O WODZIE MOWA, TO MOŻE BY TAK BASEN?

O tyle, ile pogodzie się nie daliśmy, to obostrzeniom z powodu epidemii koronawirusa już tak. To czego nie udało nam się zrobić, to skorzystanie z basenu, siłowni Milion, sauny oraz gabinetu masażu Odnowa. Myślę, że taka możliwość to byłaby wisienka na torcie naszego pobytu.

Dobra wiadomość jest taka, że od 6. czerwca te miejsca są już otwarte! Zatem jeśli Wy lub my wybierzemy się tam przed 8. października, będziemy mogli jeszcze skorzystać z basenu. Jeśli zaś przyjedziecie tu później zawsze można skorzystać z wanny jacuzzi :)

Spragnieni wodnych atrakcji mogą korzystać także z kąpieli w rzece. U nas, tak jak pisałam, skorzystał tylko Jacek. My zachowałyśmy bezpieczną odległość, chociaż w ruch poszły kalosze i dziewczyny testowały nabrzeże :)

Kilka razy dziennie… :)

JEŚLI NIE KAJAK, TO CO? JAK ZWIEDZIĆ OKOLICĘ RESORTU STARA WIEŚ&ODNOWA

Okolicę można zwiedzać pieszo, rowerem lub po prostu samochodem robiąc sobie od czasu do czasu przystanki w najbardziej interesujących miejscach. Szczegółowo opiszemy Wam to w przewodniku po Załęczańskim Parku Krajobrazowym.

Panie z obsługi poleciły nam dwie trasy i zaopatrzyły nas w odpowiednie mapki – 18 km, którą początkowo chcieliśmy przejść pieszo, bo nie byliśmy przekonani, czy po tak długiej przerwie uda nam się dwa dni z rzędu pedałować oraz jak zniosą to dziewczynki oraz 30 km, która przecina łuk przez środek, a potem wije się malowniczo wzdłuż rzeki i wsi Ziemi Wieluńskiej. Odwiedziliśmy obie, choć w przypadku pierwszej nieco zmieniliśmy plany.

Widmo deszczu i 4-letnie nóżki na pokładzie (a bardzo nie chcieliśmy brać wózka, żeby nas w żaden sposób nie ograniczał) sprawiły, że pojechaliśmy samochodem odwiedzając kilka interesujących miejsc na tym szlaku. Dziś pewnie ponownie zdecydowałabym się na rower – choć trzeba przyznać, że trasy są dość wymagające z uwagi na dużą liczbę piaskowych odcinków na leśnych drogach i po zrobieniu 30 km z dziećmi w fotelikach, mocno czuliśmy nogi:)

Co w okolicy podobało nam się najbardziej? Zauroczyła nas Warta – ale to już pisałam :). Rozkoszowaliśmy się zapachem lasu, łąk pełnych kwiatów i klimatem wsi, leśnych kapliczek i polnych dróg na Ziemi Wieluńskiej.

Z ciekawością odkrywaliśmy kolejne ciekawostki geologiczne tego terenu: Rezerwat przyrody Węże z jaskiniami na Górze Zelce, Granatowe Źródła, ostaniec wapniowy na Górze św. Genowefy, czy użytek ekologiczny Wronia Woda i wyschnięty Żabi Staw. Odwiedziliśmy też kilka drewnianych kościółków na Szlaku Kościołów Drewnianych oraz sam Wieluń – serce Ziemi Wieluńskiej.

Zobacz! Co robić w Załęczańskim Parku Krajobrazowym i w okolicy? Praktyczny poradnik (już za 2 tygodnie)

RESORT STARA WIEŚ – ALE GDZIE TO WŁAŚCIWIE JEST?

Wróćmy jednak do miejsca, dzięki któremu udało nam się poznać ten nowy i niezwykle urokliwy kawałek Polski.

Stara Wieś znajduje się w województwie łódzkim, niedaleko Wielunia i granicy z województwem śląskim, tuż nad Wartą i na terenie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego.

Kiedy patrzysz na mapę Polski resort znajduje się 2 godziny jazdy samochodem od kilku dużych polskich miast (Wrocławia, Łodzi, Poznania, czy Krakowa).

HALO, HALO, CZY JEST TU INTERNET?

Resort Stara Wieś położona jest w lesie. Czytaliśmy o tym, że są tu problemy z zasięgiem i słaby Internet. Co naszym zdaniem jest oczywiście dużym atutem :) Bo przecież nie po to jedziesz na łono przyrody, żeby siedzieć z nosem w komputerze i telefonie.

Jednak tym razem potrzebowaliśmy łączności ze światem, bo mieliśmy plan połączyć pobyt z pracą zdalną. Internet nie jest demonem prędkości, ale daje radę. Udało się też znaleźć miejsce z dobrym zasięgiem przy domku, gdzie mogliśmy położyć modem LTE, gdy potrzebne było szybsze łącze.

RESORT STARA WIEŚ, JAKI DOMEK WYBRAĆ POZA SEZONEM?

Tak jak wspominałam, na terenie Resortu Stara Wieś są cztery różne rodzaje zakwaterowania w zależności od pory roku, potrzeb i budżetu. Wszystkie z nich są komfortowo wyposażone i mają to, co potrzebne do spędzenia komfortowego czasu z rodziną.

Jeśli jedziesz poza sezonem:

  • Apartament całoroczny, czyli dwupoziomowy domek szeregowy z własnym ogródkiem, dwoma tarasami i garażem. Na parterze znajduje się duży salonem z aneksem kuchennym (lodówka, kuchenka, zmywarka, ekspres do kawy) i jadalnią, łazienką z prysznicem. Na piętrze znajdują się dwie sypialnie, garderoba oraz łazienką z wanną narożną na górze. Są idealne na dłuższy pobyt, na wyposażeniu apartamentu jest też pralka. W części dziennej znajduje się kominek/piec, który ogrzewa domek w chłodniejsze dni i dostarcza dodatkowego klimatu. Apartament ma dodatkowo garaż i dwa wyjścia – jedno na zamknięty ogród i zadaszony taras – ogromny atut dla podróżujących z małymi dziećmi i drugi na łąkę tuż nad stawem.
  • Domek mobilny składający się z 2 sypialni, 2 łazienek i pokoju dziennego z jadalnią i aneksem kuchennym i pięknym panoramicznym oknem z widokiem na staw, las i rzekę – w pierwszej linii oraz las i plac zabaw – w drugiej. Domki w pierwszej linii tzw. delux mają własny zadaszony taras i grill.

RESORT STARA WIEŚ, JAKI DOMEK WYBRAĆ LATEM JEŚLI NIE ZALEŻY CI NA NAJWYŻSZYM STANDARDZIE?

Jeśli jedziesz w sezonie, prócz propozycji całorocznych, możesz wybrać jeszcze:

  • Apartament wakacyjny składający się z 2 sypialni i salonu z aneksem kuchennym oraz łazienki z prysznicem. Komfortowo może tu spać 6 osób. Apartament mieści się na piętrze, nie ma własnego ogródka, ale goście mogą korzystać z ogólnodostępnej altanki z grillem na terenie obiektu.
  • Domek letniskowy na który składa się sypialnia i salon z aneksem kuchennym i łazienką z wanną.

Każda (prócz domku letniskowego) propozycja występuje dodatkowo w wersji zwykłej i delux. Wersja delux różni się wystrojem, wyposażeniem (domki delux mają bogatsze wyposażenie np. ekspres do kawy, czy własny grill) i położeniem. Domki mobilne leżą w pierwszej linii z widokiem na las, staw i rzekę domki całoroczne są skrajne (więc mają tylko jednego sąsiada). Więcej na temat wyboru przeczytacie na stronie www.starawies.com.pl – najlepiej skontaktować się z nimi bezpośrednio by uszyć ofertę na miarę potrzeb i możliwości. Ceny są bardzo zróżnicowane i zależą od rodzaju miejsca, liczby osób i terminu.

*sezon w Starej Wsi trwa od weekendu majowego do pierwszego tygodnia października

RESORT STARA WIEŚ, ATRAKCJE DLA DZIECI DZIECI

Największą atrakcją jest możliwość całymi dniami przebywania na 



This post first appeared on Travel With Kids, please read the originial post: here

Share the post

NIE MA ZŁEJ POGODY, CZYLI NASZ POBYT NAS WARTĄ W STARA WIEŚ RESORT&ODNOWA

×

Subscribe to Travel With Kids

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×