Miłość do slime dziewczynkom nie minęła. Trwa nieprzerwanie od ponad roku. Glutki robią ze wszystkiego. Z mąki, wody, płynów do prania, kapsułek, barwników. Mieszają same, czasem prosząc o pomoc. Ile razy po przygotowywaniu takiej domowej mikstury, sprzątałam godzinę albo i dłużej, mówiąc sobie „nigdy więcej…”. Ale i tak zawsze dawałam za wygraną. Kiedy dziecko o coś prosi, nie sposób mu odmówić, prawda?

Wiedząc, że dziewczynki uwielbiają takie zabawy, postanowiłam sprawić im niespodziankę i w naszym domu pojawiło się tajemnicze, duże pudełko GLAM GOO. Moment rozpakowywania go, była chwila ogromnej ekscytacji, bo „co to jest i co znajduje się w środku?”– pytały z wypiekami na twarzy.

„Wow. Mamusiu skąd wiedziałaś, że to najpiękniejszy prezent, który dostałyśmy?” – gdybyś tylko zobaczyła to co ja, te świecące się oczy zachwytu, kiedy dziewczynki otworzyły zawartość opakowania.

A w środku… trzy rodzaje GLAM GOO, zamknięte w trzech opakowaniach (2 przeźroczyste glutki i jeden glutek puszysty), 7 dodatków do slime, takich jak barwne koraliki, kolorowe kuleczki, puder koloryzujący, a także mata winylowa, żeby móc przygotowywać na niej swoje dzieła i by Mama nie musiała sprzątać po nocach.

Poza tym zestaw zawiera 1 podświetlany naszyjnik, 1 naszyjnik w kształcie serca, pędzel do makijażu oraz dwa pierścionki. Kiedy dziewczyny ujrzały całość, pojawiły się kolejne pytania… „Pędzel? Naszyjnik? Ale po co?”

Okazało się, że GLAM GOO to nie tylko zestaw kilku slime do zabawy. To zestaw dla dziewczynek, które chcą być modne i kreatywne oraz zachwycać swoją unikatową biżuterią. Świecący naszyjnik, podświetlający glutka skradł serce Wiktorii.

Z kolei transparentny pędzel z glutkiem w środku tak bardzo spodobał się Majce, że podejrzewam – nie odda go siostrze za żadne skarby świata.

Coś czuję, że chyba będzie trzeba sprezentować dziewczynkom ten sam zestaw raz jeszcze. Przecież każda mama dwóch dziewczynek wie, że jak kupować to zawsze podwójnie. Bo każda chce mieć to samo, a gdy w grę wchodzi TAKI czadowy zestaw dla małej modnisi, to już w ogóle…

I uwierz mi. Choć zestaw jest przewidziany dla dziewczynek od 6 roku życia, Maja mająca dopiero 3 latka jest nim oczarowana. I nagle odłożyła na półkę swoje inne masy plastyczne. Slimowy zawrót głowy w naszym domu stał się grudniową rzeczywistością…

A i Mama się cieszy. Bo nie proszą o mąkę i płyn do płukania tkanin. Jest czysto i nie trzeba sprzątać.
I można napić się spokojnie kawy i popatrzeć z zachwytem na swoje małe księżniczki…

Czy można było podarować im coś lepszego, co sprawi uśmiech na ich twarzach? Dla mnie to był najbardziej trafiony prezent w ostatnim czasie.

Jak Ci się spodobał nasz zestaw GLAM GOO? Jeśli masz w domu córeczkę, którą zachwyciłby taki prezent, mam dla Ciebie fantastyczną wiadomość. Już 20 grudnia, na moim Fb (https://www.facebook.com/blogMamalife/) ruszy konkurs, w którym do wygrania będę miała właśnie wspomniany zestaw slime. Nie przegap tego! I koniecznie weź w nim udział! Może nagroda GLAM GOO trafi właśnie do Was?