Gorączka przedświątecznych zakupów coraz bliżej. Choć piękne Święta Bożego Narodzenia powinny kojarzyć nam się przede wszystkim z niezapomnianymi chwilami w rodzinnym gronie i przeżyciami duchowymi związanymi z uroczystością religijną, to niestety coraz częściej przedświąteczną radość zastępuje stres. Wszystkiemu winne są przedświąteczne zakupy. Poniżej prezentujemy listę pożyczek na święta, które można zaciągnąć, by móc kupić wszystkim wymarzone prezenty. Dodatkowo znajdą Państwo garść porad jak planować świąteczny shopping tak, by nie zrujnować domowego budżetu.

Pożyczki na święta 2020 – ranking

Obróć ekran, by lepiej widzieć tabelę chwilówek na smartfonie/tablecie.

Informacje w tabeli mają charakter wyłącznie prezentacyjny i nie stanowią oferty w rozumieniu art. 66 §1 Kodeksu Cywilnego (Dz. U. z 1964, poz. 16, nr 93 z póź. zm.). Mają one charakter prezentacyjny. Proszę mieć świadomość, że ostateczne warunki udzielenia pożyczki zostaną przedstawione przez firmę pożyczkową.

Powyżej widzimy wiele ofert pożyczek na święta, które pozwalają na pożyczenie już od 100 złotych i podreparowanie budżetu na świąteczne prezenty dla rodziny i przyjaciół oraz przygotowanie uroczystej wieczerzy wigilijnej. Oczywiście nie od ilości potraw zależy szczęście i powodzenie przygotowań. Duchowe przeżycie oczekiwania i spotkania z bliskimi jest tym, co przyświeca chrześcijanom i wielu innym świeckim osobom, które nie wierzą w Jezusa.

Świąteczne zakupy – jak na nich oszczędzić?

Przedświąteczne zakupy kojarzą nam się one z tłumem ludzi w centrach handlowych, marketach i dyskontach spożywczych, pośpiechem, nerwowymi sytuacjami i niemałymi kosztami. Wszystkiego tego możemy sobie oszczędzić, jeśli odpowiednio zaplanujemy rodzinne święta. Sprawdźmy, jak nie wydać majątku podczas świątecznych zakupów i uniknąć przedświątecznego stresu. Opisujemy zarówno aspekty finansowe, jak i strategiczno-lifehack’owe – jak pora pójścia do sklepu, sposób przygotowania się do znaczących wydatków.

Zakupy na raty 0%

Jedną z przydatnych metod oszczędzenia na zakupach świątecznych jest wybieranie takich sklepów – internetowych lub stacjonarnych, które oferują promocyjne warunki zapłaty. Wiedząc, że w grudniu Polacy wydają najwięcej, działy marketingu przygotowują promocyjne oferty rat za 0%. Na czym one polegają?

Przykładowo za nowy laptop w cenie 2400 złotych zapłacą Państwo dokładnie tyle, ile kosztowałby, gdyby kupowali go Państwo za gotówkę. Spłacany równo przez rok, wyniesie przy ratach 0% – 12 rat po 200 zł = 2400 złotych.

Inną znaną bacznym obserwatorom dobrych ofert jest promocja w stylu “płacisz dopiero po 5 miesiącach” lub “do kwietnia nie płacisz”. Oznacza to nic innego jak karencję (wakacje kredytowe) tuż po odebraniu produktu. Warto jednak mieć się na baczności i sprawdzić jak wysokie odsetki potem należy płacić. Informacja o tym, że na początku nie trzeba płacić, nie oznacza, że późniejsze raty będą równe 0%. Zresztą, nawet i raty z RRSO w wysokości 10-15% potrafią być lepszym rozwiązaniem niż sama pożyczka na święta.

Pierwsza pożyczka za darmo – a czy bez BIK?

Na rynku mimo pandemii wciąż mamy dostępnych wiele ofert w ramach promocji pt. pierwsza pożyczka za darmo. Nawet jeżeli pożyczali Państwo w którejś z firm prezentowanych w naszym rankingu, wciąż są inne do wyboru. Instytucje pożyczkowe dają możliwość przetestowania swojej pożyczki. Pieniądze są wypłacane szybko, bo można mieć pożyczkę w 15 minut na koncie. A to wszystko bez długotrwałego procesu weryfikacji. Proces badania zdolności kredytowej (którego nie da się uniknąć – przypominamy) odbywa się automatycznie na podstawie danych z wniosku o pożyczkę.

Dodatkowo, badana jest historia konta, które podajemy do wypłaty gotówki. Przeprowadzona analiza jakościowa i ilościowa zdolności kredytowej pozwalają na określenie czy jako wnioskujący nie będą mieli Państwo problemów ze spłatą zobowiązania. Większość pożyczkodawców współpracuje z Biurem Informacji Kredytowej i nie udziela już pożyczek bez BIK. Wciąż jednak u niektórych firm jest ona możliwa (np. PożyczkaPlus – oferta).

Wczesne wybieranie prezentów, choinki i innych zaku

Kupno prezentów warto zacząć planować na co najmniej 3-4 tygodnie przed świętami, a z pewnością uda nam się uniknąć pośpiechu i tłumów w sklepach. Wiele potrzebnych rzeczy możemy przecież kupić sporo wcześniej. Już z końcem listopada warto pomyśleć więc o prezentach dla najbliższych i wybrać się do sklepu lub poszperać w sklepach internetowych i zamówić wybrane produkty. Oszczędnością będzie kupienie choinki dopiero na dzień lub w dniu Wigilii – w Polsce tradycją jest jej ubieranie właśnie 24. grudnia. Choć to sprawa indywidualna i jak wiadomo, na wszystko trzeba znaleźć czas.

Również sporą część zakupów spożywczych możemy wykonać wcześniej. W produkty z długą datą przydatności do spożycia takie jak olej, cukier, mleko, mąka, przyprawy, słodycze i wiele innych, warto zaopatrzyć się wcześniej. Możemy także wcześniej przygotować niektóre potrawy i je zamrozić (przykładowo pierogi z kapustą i grzybami oraz uszka do wigilijnego barszczu), dzięki czemu zaoszczędzimy sporo czasu przed samymi świętami.

Pamiętajmy, że mając na zakupy więcej czasu, możemy spokojnie przejrzeć oferty kilku sklepów i poszukać atrakcyjnych promocji cenowych, a dzięki temu z pewnością wydasz mniej pieniędzy. Kolejnym argumentem przemawiającym za wcześniejszym robieniem zakupów świątecznych jest to, że tuż przed Bożym Narodzeniem ceny wielu produktów spożywczych idą w górę – np. niezbędny do makowca mak, czy miód potrafią w okolicy Wigilii kosztować nawet 30% więcej, niż przez pozostałą część roku. Ich wcześniejsze kupienie to więc realne oszczędności.

Na czas przed samymi świętami zostaw sobie tylko zakup produktów łatwo psujących się takich jak ryby, mięso, pieczywo, czy warzywa i owoce.

Niezwykle cenne jest również to, że rozkładając zakupy na kilka tygodni, mniej odczujemy świąteczne wydatki, ponieważ nie obciążą one pensji z jednego miesiąca, a z dwóch, co przy średnich wydatkach świątecznych wynoszących kilkaset złotych, robi ogromną różnicę.

Skrupulatne planowanie (optymalizowanie) menu wigilijnego

Zaplanowanie jadłospisu pozwoli Państwu uniknąć dwóch kosztownych pomyłek:

• kupowania zbyt dużej ilości produktów,
• kupowania rzeczy niepotrzebnych.

Określmy liczbę osób przy świątecznym stole oraz przejrzyjmy świąteczne przepisy i na ich podstawie oszacujmy, jakiej ilości konkretnych produktów będziemy potrzebować. Dobrym zwyczajem jest uwzględnienie nieco większych porcji niż w czasie zwykłych domowych posiłków. Wszystko po to, by niczego nie zabrakło.

12 potraw wigilijnych – czy musi to tyle kosztować?

Tradycja 12 potraw na wigilijnym stole jest piękna i warto ją kultywować, ale nie za wszelką cenę. Dlatego, jeśli członkowie naszej rodziny nie przepadają za jakimś daniem, a my co roku przygotowują je tylko dlatego, że tak nakazuje tradycja, to warto nieco zrewidować swoje przekonania. Lepiej jakiejś potrawy po prostu nie podać, niż później wyrzucać niezjedzone danie. Marnowanie żywności to poważny problem. Wykluczając więc niektóre dania ze świątecznego menu, postępujesz nie tylko oszczędnie, ale również odpowiedzialnie.

Lista przedświątecznych zakupów

Nigdy nie wybierajmy się na zakupy bez dokładnego spisu potrzebnych rzeczy. Jest to szczególnie ważne w przypadku zakupów przedświątecznych ze względu na dużą ilość potrzebnych produktów. Znaną aplikacją do tworzenia listy zakupów, którą można na bieżąco aktualizować i współdzielić jest np. Listonic. Na podstawie własnego doświadczenia możemy ją polecić.

Dzięki liście na pewno niczego nie zapomnimy ani nie kupimy dwa razy tego samego (co niezwykle ważne!) w różnych sklepach. Modyfikujmy ją na bieżąco, skreślając produkty, które już mamy.

Aby uniknąć chaotycznego biegania po markecie, najlepiej od razu tworząc listę zakupową podzielić potrzebne produkty spożywcze na kategorie. To znacznie ułatwi sprawę, skróci czas spędzony w markecie i pozwoli uniknąć niepotrzebnych nerwów związanych z przeszukiwaniem sklepowych półek i wielokrotnym przechodzeniem tymi samymi alejkami w sklepie.