Wiem, że warto mieć marzenia. Nawet takie, które wydają się zupełnie niemożliwe do zrealizowania. Moim największym wycieczkowym marzeniem Jest podróż luksusową koleją transsyberyjską.
Syberia jest czymś co budzi raczej złe skojarzenia, zwłaszcza w Polsce. W zimie jest bardzo zimno i część miast jest wtedy całkowicie odcięta od świata. W wielu miejscach przyroda jest niezwykle groźna. Zwłaszcza na północy. Temperatura spada tam nawet poniżej 60° C.
Mimo wszystko podoba mi się dalekowschodnia Rosja z całą swoją surowością. To barwny, dziki i bezkresny świat pokryty zachwycającą, niczym nie skażoną tajgą i tundrą. Tak mogę przynajmniej wywnioskować ze zdjęć, bo nigdy nie byłam w tej ani w żadnej innej części Rosji.
GOLDEN EAGLE TRANS-SIBERIAN EXPRESS
Czy słyszeliście kiedykolwiek o najdłuższej i najdroższej kolei świata? Ten najwyższej klasy "hotel na szynach" jedzie na trasie MOSKWA-UŁAN BATOR-WŁADYWOSTOK przez 14 dni (10,000 km), pokonując osiem stref czasowych. Do dyspozycji podróżnych są: wyśmienita kuchnia, komfortowa sala barowa, a także apartamenty: Cesarski, złoty oraz srebrny.
Wszystko oczywiście wliczone w cenę, która waha się od ok. 55,000 do ok. 137,000 złotych za osobę.
Wygląda to bardzo imponująco, a widoki, które można dostrzec zza panoramicznych okien są pewnie nieziemskie. Ach, szkoda, że zwykłych ludzi nie stać na taką podróż...
https://promujbloga.pl/ref/bg/annafi/
https://promujbloga.pl/ref/bg/annafi/