Wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej spada także wydajność akumulatorów w samochodach elektrycznych (EV), a co za tym idzie, możemy pokonać na nich mniejszy dystans. Co trzeba wiedzieć, aby zminimalizować spadek zasięgu?

Im niższa temperatura, tym większy negatywny wpływ na wydajność baterii. Wymusza to na użytkowaniu częstsze ładowanie. Niemniej da się w sposób normalny użytkować samochody elektryczne w zimnym klimacie. Pokazuje to, chociażby popularność samochodów elektrycznych w Norwegii, gdzie ich sprzedaż jest jedną z najwyższych na świecie. Tym bardziej jazda elektrykiem w Polskim, łagodniejszym klimacie powinna być łatwiejsza pod tym względem.

Renault dla modelu Zoe R135 udostępnia symulację zasięgu w zależności od temperatury. Przy stałej prędkości 50 km/h i temperaturze -15 stopni zasięg Zoe wynosi ok. 200 km przy wyłączonym ogrzewaniu, a przy włączony spada do 190 km. Natomiast przy temperaturze +20 stopni zasięg wynosi do 377 km. Widać zatem wyraźnie jak znacząca jest różnica – ponad 45%.

Dlaczego w zimie spada zasięg samochodu elektrycznego?

Niskie temperatury niekorzystnie wpływają na akumulatory w samochodach EV, ponieważ magazynowanie i uwalnianie energii elektrycznej opiera się na reakcjach chemicznych. Baterie litowo-jonowe, które najczęściej stosuje się w samochodach elektrycznych i hybrydowych, działają, gdy jony litu przemieszczają się z anody do katody. Niska temperatura spowalnia ten proces, ograniczając tym samym wydajność baterii. W rezultacie powstaje tak znacząca utrata zakresu użytkowania.

Dodatkowo w zimie na publicznej ładowarce, która znajduje się pod gołym niebem, wolniej naładujemy samochód. Oficjalnie mówi o tym Tesla o swoich stacjach Supercharger. Najprawdopodobniej także inne ładowarki spowolnią w ujemnej temperaturze.

Jak zminimalizować utratę zasięgu?

Nie ma co się oszukiwać, utrata 40% zasięgu w samochodzie elektrycznym, który w większości przypadków i tak realnie może pokonać niewielką ilość kilometrów na jednym ładowaniu, to spora strata.

Trzeba także wspomnieć, że coraz więcej samochodów EV wyposażanych jest w pompy ciepła, które bardzo ograniczają stratę energii. Przedłużają także całościową żywotność akumulatorów.

Podłącz i ogrzej samochód

Jeżeli masz taką możliwość, warto wstępnie ogrzać kabinę, gdy samochód podłączony jest jeszcze do ładowarki. W ten sposób korzystasz z energii sieciowej i mnie zmniejszasz zasięgu.

Używaj podgrzewanych siedzeń

Podgrzewane siedzenia i podgrzewana kierownica Samochodu Elektrycznego zużywają znacznie mniej energii niż wentylator lub klimatyzator.

Zwolnij

W trasie zmniejsz prędkość z 10 – 15 km/h względem tego, jak zazwyczaj się poruszasz. Ma to z pewnością realny wpływ na zużycie energii, a tym samym większy zasięg. W mieście najwięcej pomoże delikatniejsza jazda i korzystane z trybu Eco.

Korzystaj z nawigacji

Google Maps wyznacza teraz trasę, która jest najbardziej Eco i pozwoli zużyć jak najmniej energii. W opcjach musimy wybrać, że korzystamy z samochodu elektrycznego, a każda trasa będzie dobrana optymalnie pod nasz napęd.