Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Pyramiden – prawie opuszczona rosyjska osada górnicza w Norwegii

Na wyspie Spitsbergen będącej częścią archipelagu Svalbard, leżącego w Arktyce, znajduje się niewielka osada górnicza Pyramiden. Chociaż rejon ten należy do Norwegii, teren na którym znajduje się miasto nalezy do rosyjskiej firmy Arktikugol. W 1998 roku miasteczko zostało opuszczone, ale obecnie zaczęto je przekształcać w… atrakcję turystyczną.

W 1910 Roku Szwecja nabyła prawa do wydobycia węgla na wyspie Spitsbergen (na tej samej wyspie znajduje się również Svalbard, Globalny Bank Nasion). Już rok później powstała pierwsza kopalnia i osada górnicza. W 1927 roku prawa do wydobycia zostały odsprzedane ZSRR, a w 1931 roku przeniesiono je na państwową firmę Arktikugol. Dopiero w 1939 roku firma rozpoczęła budowę własnej kopalni węgla oraz osady Pyramiden, jednak w związku z wybuchem II wojny światowej, w 1941 roku prace przerwano, a osadę opuszczono.

Pyramiden (fot. Bjørn Christian Tørrissen)

Dopiero w 1946 roku wznowiono budowę infrastruktury w osadzie, a w 1947 roku utworzono port. Ze względu na to, że miasteczko znajdowało się daleko od innych osad, zbudowano w nim wiele obiektów, które miały uprzyjemniać życie mieszkańcom. Powstała biblioteka, teatr połączony z salą kinową (znajduje się tu też najbardziej wysunięty na północ fortepian) oraz salę gimnastyczną.

W kolejnych latach wydobycie węgla w okolicznych kopalniach wyniosło około 70 tys. ton. W 1956 roku otworzono kolejną kopalnię, aby zwiększyć wydobycie do ponad 235 tys. ton rocznie. Od samego początku utrzymanie osady było droższe niż zyski z sprzedaży wydobytego węgla, jednak mimo to radzieckie władze kontynuowały eksploatację złóż. W szczytowym okresie, w latach 80. w miasteczku żyło około 1000 osób (pochodzących głównie z Ukrainy), jednak w kolejnych latach osada zaczęła podupadać.

Pyramiden (fot. Bjoertvedt/Wikimedia Commons)

Wraz z upadkiem ZSRR, sens eksploatacji nierentownych złóż na Spitsbergenie sprawił, że firma Arktikugol postanowił zamknąć kopalnie. 31 marca 1998 roku zakończono wydobycie węgla i rozpoczęto ewakuację mieszkańców. 10 października 1998 roku Pyramiden opuścił ostatni mieszkaniec. Przez kolejne lata pozostawione własnemu losowi miasteczko popadało w ruinę i przyciągało kolejnych „turystów”, chcących zabrać ze sobą na pamiątkę jakieś artefakty, porzucone przez mieszkańców.

W 2007 roku firma Arktikugol podjęła decyzję o przywróceniu miasteczka do życia, tylko po to, aby przekształcić je w atrakcję turystyczną. Przeprowadzono prowizoryczne naprawy niektórych budynków, zwłaszcza technicznych, a w 2013 roku wyremontowano hotel Tulip, który stał się nowym centrum miasta – znajdują się w nim 23 pokoje przygotowane dla gości. Obecnie w Pyramiden mieszka na stałe od 8 do 30 osób, których zadaniem jest opieka nad zabudowaniami oraz przyjeżdżającymi do osady turystami.

Hotel Tulip w Pyramiden (fot. Zairon/Wikimedia Commons)

Organizowane są specjalne wycieczki po osadzie, a chętni mogą spędzić noc w hotelu. Chociaż wyjazd do Pyramiden nie jest bardzo trudny, pobyt w mieście nie jest najbezpieczniejszy, ponieważ po ulicach często kręcą się… niedźwiedzie polarne. W związku z tym mieszkańcy miasta praktycznie cały czas chodzą uzbrojeni i pozostają ze sobą w kontakcie.

Oprócz hotelu Tulip (gdzie znajduje się niewielkie muzeum poświęcone osadzie) w miasteczku ostało się sporo starych zabudowań, jednak ich stan systematycznie pogarsza się, ponieważ nie są prowadzone żadne prace remontowe. Według najnowszych planów, firma Arktikugol nie planuje odbudowy osady.

Wpis Pyramiden – prawie opuszczona rosyjska osada górnicza w Norwegii opublikowano po raz pierwszy na SmartAge.pl.



This post first appeared on Blog Portali Randkowych, please read the originial post: here

Share the post

Pyramiden – prawie opuszczona rosyjska osada górnicza w Norwegii

×

Subscribe to Blog Portali Randkowych

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×