Jeszcze wczoraj byłaś, ale nie dałaś już rady wesoło zamiauczeć, kiedy do Ciebie podeszłam. Patrzyłaś na mnie spod półprzymkniętych powiek i mruczałaś cichutko. Obie wiedziałyśmy, że to już czas się pożegnać. Zjadłaś ulubiony pasztet z tuńczyka, napiłaś się wody. Byłaś taka słabiutka i Jeszcze mniejsza niż zwykle. Godziny mijały za szybko. Każda chwila z Tobą była po stokroć cenna.
Na swojej podusi zasnęłaś na zawsze.
Je t'aime Malutka.
PEACE