Witajcie Kochani, Dziś chcę Wam pokazać moje nowe perfumy Cabotine de Gres. Ofiarowane w ciemno, okazały się przyjemną niespodzianką.
Zapach mają słodki, dość cytrusowy. Na pierwszy ogień rzuca się w nozdrza kwiatowa nuta (coś jakby konwalie). Później wyczuwam tajemniczą, zmysłową mgiełkę, zza której już wyraźnie wyłania się cytrusowy raj.
Skład perfum wygląda następująco:
Notes de tête : Tangerine/ Gingembre/ Ylang Ylang
Notes de coeur : Gingembre Lily/ Tubereuse/ Hyacinthe sauvage
Notes de fond : Patchouli/ bois de santal/ musc
Moja opinia jest bardzo pozytywna i zapach polecam, jeśli lubicie takie klimaty. Nie tylko pani domu może oszaleć na ich punkcie, ale ja z perspektywy pani domu powiem Wam, że uprzyjemniają wszelkie prace domowe i dodają energii do działania:) Autentycznie wpływają korzystnie na samopoczucie.
-Po pierwsze, woda toaletowa jest bardzo trwała. Dwa psiknięcia po bokach szyi całkowicie wystarczą na calusieńki dzień.
-Po drugie, zapach przyjemnie otula i jednocześnie pobudza do działania.
-Po trzecie, Cabotine są dość uniwersalne i pasują zarówno na dzień jak i na wieczór.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Nie tylko się perfumowałam, ale zasiadłam do maszyny i powstały kolejne miniaturowe ubranka:) Tym razem nie dla Lucy (obitsu 27cm), ale dla Minki (Barbie Made to Move)
Minka dostała spodnie z kieszeniami i koszulkę, a do tego naszyjnik z ozdobionym koralikiem na miedzianym druciku.
Do całości Niewielkowymiarowianka założyła swoje ulubione buty na korkowej podeszwie i kilka bransoletek.
Jadła, aż padła... Obudziła się zaledwie parę godzin temu i od razu pobiegła na statek kosmiczny Kapitana Snapa. Tam czekała na nią wygodna kanapa i filiżanka ciepłej herbatki.
Jak Wam się podobają miniaturowe spodnie z kieszeniami i prosta bluzeczka? Lubicie w ogóle spodnie z kieszeniami po bokach? Ja nigdy takich nie miałam, ale myślę, że są fajne i praktyczne.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Przesyłam Wam cytrusowe buziaczki i życzę bardzo miłego dnia:) Trzymajcie się cieplutko.
PEACE