Lato, lato nareszcie! Jak co roku, gdy za oknem świeci słońce zachęcając do wyjścia z geekowej komputerowej nory, chętniej sięgam po stylizacje Boho. Tym razem padło na sukienkę w Kwiaty z Zaful. W pewnym kultowym filmie pada pewne kultowe, pełne szyderstwa hasło. Wiecie jakie? Tak, oczywiście chodzi mi o: Kwiaty? Latem? Jakie to oryginalne!. Ja jednak w mrocznej wersji kwiecistej łąki zakochana jestem od kilku lat. Sukienka ma przepiękny detal przy dekolcie inspirowany chokerami i chyba będzie jednym z moich ulubionych ubrań tej wiosny.
By uniknąć wiosennej monotonii - do kwiatowej sukienki założyłam kaberetki i lakierowane, ciężkie buty. Rockowe dodatki to podstawa! Na wierzch natomiast narzuciłam welurową kamizelkę, która kolorystycznie się stapia z sukienką, ale dzięki pionowym czarnym pasom sylwetka zyskuje dodatkowej lekkości. Nietypowe (jak na mnie) splecione włosy i delikatne pierścionki to kolejny ukłon ku klimatom boho.
Zdjęcia zrobiłyśmy z Perfectamente Photography w Poznaniu - przy Placu Wolności oraz w parku Adama Mickiewicza. Czarna sukienka w kwiaty doskonale zgrała się z kwiecistym otoczeniem.
Wybaczcie, że ostatnio jest tu mnie mniej - przeprowadziłam się i stopniowo wygrzebuję się z kartonów. Nieskończona garderoba i niewypakowane ubrania nie ułatwiają przygotowywania stylizacji. Jednak ta piękna pogoda dodaje mi energii i w najbliższym czasie spodziewajcie się, że wrócę do typowej dla mnie regularnej publikacji!
Słoneczne uściski,
VamppiV
Sukienka boho w kwiaty: Zaful || Rajstopy kabaretki z małym oczkiem: Rosegal || Drobne pierścionki na wszystkie palce: Zaful || Lakierowane sznurowane buty: Shoelook