Nareszcie! Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo nie mogłam się doczekać, aż pokażę Wam te zdjęcia. Razem z Perfectamente Photography zdecydowałyśmy się na sesję w Palmiarni, by uchwycić nie tylko piękną roślinność, ale przede wszystkim - latające wszędzie motyle. Zresztą, o mojej miłości do tych skrzydlatych istot przeczytacie na moim blogu lifestyle - Rozkosze Umysłu. Tutaj natomiast opowiem Wam o stylizacji!

Luźna Sukienka w panterkę to mój zeszłoroczny łup z Butiku. Rzadko się zdarza, bym kupiła coś, do czego nie jestem przekonana. Jeszcze rzadziej pojawiają się u mnie ubrania tej marki. A jednak - nagłe wpadnięcie na wyprzedaże sprawiło, że w mojej szafie rozgościła się zwierzyna.

To był strzał w dziesiątkę! Sukienka w panterkę to jeden z moich wakacyjnych ulubieńców.

Dzisiaj zestawiłam ją z marynarką ze złotymi guzikami i militarnymi zdobieniami. Butelkowa zieleń fajnie współgra z otoczeniem i pasuje do drapieżnego charakteru stylizacji. Zestaw jest już dość mocny, dlatego zrezygnowałam z biżuterii i dodatków. Ograniczyłam się do chodaków - drewniana podeszwa i masywny fason buta sprawiły, że Stylizacja zyskała mocniejszy charakter.

Lubicie ubrania w zwierzęce wzory? Dajcie znać!

VamppiV

Dress: Butik || Jacket: Orsay || Shoes: Deichmann