Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Liga Mistrzów (2015/16): Zapowiedź 1/8

Podziel się

Dziewczyną luty kojarzy się z Walentynkami, a facetom z powrotem Ligi Mistrzów. Tegoroczna edycja LM nie ma jednoznacznego faworyta. Dobra, Barcelona. Chociaż nikomu jeszcze nie udało się obronić Pucharu. Wątpliwe, ale nie niemożliwe. W 1/8 jest kilka wielkich starć i tych mniejszych, ale nie mniej ekscytujących. Rozkład terminarza:

wtorek, 16 lutego 20:45 mecz #1

PSG – Chelsea

Najbardziej ekscytujące starcie 1/8. Obie drużyny zmierzą się trzeci raz z rzędu w fazie pucharowej.

Pierwszy raz mierzyli się w Sezonie 2013/14. Londyńczycy przegrali pierwszy mecz na Parc des Princes 3-1 i wydawało się, że PSG przejdzie dalej, ale Chelsea ostatecznie wygrała u siebie 2-0. I przeszła dalej dzięki bramkom na wyjeździe, by odpaść w półfinale z Atletico Madryt.

Drugi raz grali ze sobą dokładnie rok temu na tym samym etapie rozgrywek. Pierwszy mecz zakończył się remisem 1-1, rewanż na Stamford Bridge rozstrzygnął się w dogrywce. PSG wyrównało wynik na 2-2. I to oni tym razem przeszli dzięki bramkom na wyjeździe.

Faworytem bez wątpienia Jest PSG. Chelsea 17 grudnia zwolniła Mourinho, co wyszło im na dobre. Od tego czasu nie przegrali od 11 spotkań* we wszystkich rozgrywkach.

Paryżanie liczą na finał. Bo w Ligue 1 się nudzą, rozjeżdżając kolejnych rywali. Dodatkowo sam Ibra jest zmotywowany jak nigdy wcześniej, bo to prawdopodobnie ostatni sezon w Europie.

Benfica – Zenit

Drużyna Andre Vilas-Boasa przeszła fazę grupową bez większego trudu. Kończąc z 15 punktami.  Hulk i spółka grają naprawdę ciekawie. Będę zaskoczony, jeśli nie przejdą dalej.

Obie drużyny spotkały się ze sobą w sezonie 2011/12, także w 1/8. Wówczas z awansu cieszyły się Orły. Pierwszy mecz przegrali 2-3, by u siebie wygrać 0-2 i awansować dalej. Niestety w ćwierćfinale odpadli z Chelsea.

Dla Orłów samo wyjście z grupy to sukces. Już raz im się udało.

Środa, 17 lutego 20:45 mecz #1

Gent – Wolfsburg

Wicemistrz Niemiec wydaje się zdecydowanym faworytem. To oni zszokowali wszystkich i wyrzucili Man United z LM. Na papierze są teoretycznie silniejszą ekipą. I pewnie to oni awansują.

Gent przed rozpoczęciem rozgrywek skazywane było na ostatnie miejsce w grupie. I było tak, ale świetna końcówka fazy grupowej zapewniła im historyczny awans.

Belgijski klub już nie może się doczekać tego starcia. W kasie klubowej już od dawna nie ma biletów na to starcie. Jeden z tych meczy gdzie zdarzyć może się wszystko.

Roma – Real Madryt

W tym starciu faworyt jest tylko jeden; Real Madryt. Roma szczęśliwie wyszła z grupy, nie grali niczego szczególnego. A Królewscy zaliczyli tylko remis z PSG. A rywalizacje w grupie zakończyli, miażdżąc Malmö 8-0. Cholera wie co, musiałoby się stać, żeby odpadli.

Ciekawostką jest, że Królewscy nie wygrali ostatnich 8 meczów (4 remisy, 4 porażki) we Włoszech. W minionym sezonie odpadli z Juve w półfinale; 2-1 po pierwszym meczu i 1-1 w rewanżu na Bernabeu (3-2). Daje to pewną nadzieję ekipie z Włoch.

Obie drużyny zmieniły trenerów.  Rudi Garcia został zastąpiony Luciano Spallettim. A schedę po Benitezie przeją Zinédine Zidane, dla którego będzie to debiut w Lidze Mistrzów.

Real Madryt będzie walczyć o 6 z rzędu awans do ćwierćfinału. 

Wtorek, 23 lutego 20:45 mecz#1

Ciężki wybór co obejrzeć.

Arsenal – FC Barcelona

Kanonierzy, żeby wygrać to spotkanie musieliby się wznieść na wyżyny swoich umiejętności, zagrać dwa świetne mecze. Mało prawdopodobne. Arsenal może mówić o pechu, bo na pewno mierzą dalej niż 1/8.

Może Cech pomoże, bo Messi jeszcze mu nie strzelił, a grali przeciwko sobie 6 razy.

Arsenal zatrzymał się na tym etapie rozgrywek już trzy razy; 2013 i 2014 odpadli z Bayernem, a w minionym sezonie, co było szokiem, wyeliminowało ich AS Monaco. Jeśli odpadną i tym razem chyba można zacząć mówić o jakieś klątwie 1/8. Ostatni raz grali w ćwierćfinale w sezonie 2009/10.

Barcelona będzie walczyć o 9 ćwierćfinał z rzędu!

Zwycięscy poprzedniej edycji LM celują w finał. Nie będzie niespodzianki.

Juventus – Bayern

Juve rok temu zaskoczyło wszystkich, dochodząc do finału. Może w tym roku? Będzie ciężko, bo Bayern, mierzy wysoko. I są faworytem. Chociaż nie grają porywająco.

Obie ekipy spotkały się ze sobą w sezonie 2012/13. Bayern wygrał oba spotkania (2-0 i 0-2) i awansował do półfinału.

Stara Dama jest w znakomitej formie. Wygrali 17 z ostatnich 18 meczów. I moim zdaniem to oni awansują. Dodatkowo w Europejskich rozgrywkach na swoim stadionie nie przegrali 16 ostatnich meczów (10 zwycięstw, 6 remisów).

Jak wiadomo Guardiola z końcem sezonu odchodzi. I chciałby zakończyć swoją przygodę Potrójną Koroną. Przyszedł do Monachium w jednym celu; Wygrać Ligę Mistrzów. To, co nie udało się w minionych sezonach, ma udać się teraz? A może tiki-taca już nie działa?

Dwie wielkie Europejskie mark. Juve jest w formie, a Bayern? Ma ogromne problemy z defensywą. To może okazać się decydujące w przypadku awansu.

Środa, 24 lutego 20:45 mecz#1

PSV – Atlético Madryt

PSV ostatni raz grało w 1/8 w sezonie 2006/07, szmat czasu. Bez wątpienia słaba postawa Man United przyczyniła się do awansu Holendrów.

Ostatni raz obie ekipy mierzyły się w sezonie 2008/09. Wówczas grupowe starcia wygrało Atlético (0-3 na wyjeździe i 2-1 u siebie). Rojiblancos tamtego czasu odnosiło sukcesy w Lidze Europy.

Dziś, Atlético to jedna z najlepszych drużyn w Europie. I ich celem minimum jest półfinał. Walka jak równy z równym w lidze z Barcą i Realem zasługuje na najwyższe uznanie. A Simeone nie bez przyczyny jest wysoko ceniony w świecie piłkarskim.

Dynamo Kijów – Man City

City mimo tego, że jest bez formy, powinno bez problemu przejść Dynamo. Obywatele mają skład wart miliard funtów. A mimo tego nawet nie otarli się o finał LM. Jeśli awansują dalej, będzie to ich pierwszy ćwierćfinał. Porażka.

W sezonie 2010/11 City odpadło w 1/8 z Dynamo, ale w Lidze Europy. Może powtórka?

W nowym sezonie poprowadzi ich Guardiola i dostanie absolutnie wszystko (jak by nie dostał tego w Bayernie). Czy Premier League ugnie się przed jego taktyką? Nie.

Ekipa z Ukrainy nie jest bez szans, a pokazały to mecze w fazie grupowej. A Obywatele nie są niepokonani. Pokazał to niedawno fenomen Ligi Leicester, którego zobaczymy w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

 

Statystyki

Najlepszy Strzelec

Ronaldo (Real Madryt) – 11

Najwięcej Asyst

Coman (Bayern) – 4

Najlepsza Średnia Podań

Coulibaly (Gent) – 100%

Najwięcej Celnych Strzałów

Ronaldo (Real Madryt) – 25

 

Najlepsza Średnia Goli na mecz

Real Madryt – 3.17

Największe Posiadanie

Bayern – 71%

Najlepsza Średnia Podań (kompletnych)

Bayern – 92%

Najwięcej Czystych Kont

PSG – 5

Największe Zwycięstwo

Real 8 – 0 Malmö

 

Bardziej szczegółowe statystyki na stronie UEFA.COM

 

 

 



This post first appeared on Po Meczu | Blog Piłkarski, please read the originial post: here

Share the post

Liga Mistrzów (2015/16): Zapowiedź 1/8

×

Subscribe to Po Meczu | Blog Piłkarski

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×