Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

“Zdrowych snów” – Sen w naszym życiu

Jedna nieprzespana noc poważnie zaburza naszą pamięć. Osoby, które odpuściły sobie sen są rozkojarzone, mylą fakty, opowiadają historie które nigdy nie miały miejsca. Mało tego, takie problemy pojawiają się nawet gdy śpimy, tyle że zbyt krótko lub… zbyt długo. W dzisiejszym wpisie o śnie, jego funkcji w naszym życiu, cyklach i chorobach. Zapraszam

Coraz mniej snu w naszym kraju

Jeszcze kilkanaście lat temu niewyspany chodził co trzeci dorosły Polak. Współcześnie statystyki pokazują, że Jest to 55% społeczeństwa (osoby, których sen trwa poniżej 7 godzin na dobę). Podobna tendencja jest we wszystkich krajach Zachodu.

Mówi się, że młody organizm radzi sobie lepiej z brakiem snu. Zweryfikowano to przy użyciu rezonansu magnetycznego. W grupie badanych znaleźli się zdrowi młodzi ludzie (średnia wieku 22 lata). Poproszono ich o podejmowanie decyzji finansowych po normalnie przespanej nocy a następnie po zerwanej. Zmęczone osoby dokonywały bardziej ryzykownych i emocjonalnych decyzji. Wszystko widać było na obrazie z rezonansu, aktywne były ośrodki emocjonalne a spokojniejsze odpowiedzialne za racjonalny osąd. U osób wyspanych było odwrotnie lub przynajmniej równomiernie. W każdym wieku brak snu jest negatywnym czynnikiem, ma tylko wpływ na inne strefy ludzkiego ciała.


Przeczytaj również “Miasto Boga”, o południowoamerykańskich fawelach, dzikich dzielnicach biedy, do których jeszcze niedawno bała się wchodzić policja a które teraz zaczynają pełnić rolę atrakcji turystycznych.


Właściwie to po co śnimy?

Spędzamy w nim około 1/3 naszego życia. Zgodnie z definicją jest to cykliczny stan bezruchu połączony z osłabionym procesem odpowiedzi na bodźce środowiskowe i jest to stan odwracalny.
Po co śnimy? To pytanie jest o tyle ciekawe, że naukowcy nie potrafią na nie odpowiedzieć. Wiemy co się dzieje podczas snu, jakie zachodzą procesy wewnątrz naszego ciała jednak nie mamy odpowiedzi na pytanie “czemu jak raz musimy spać a nie np. poleżeć nieruchomo”. Z jednej strony jest to zaskakujące – ludzkość nie zna czegoś, co zabiera 33% (plus, minus) z naszego świadomego życia. Zbudowaliśmy i użyliśmy broni atomowej a nie znaliśmy nawet fazy snu REM (Rapid Eye Movement – Gwałtownych Ruchów Gałek Ocznych), sen wcale nie jest dobrze zbadaną dziedziną.

Są różne hipotezy po co nam sen, jedna z nich mówi o tym, że śpimy aby… nie dać się zjeść. Oko zbudowane jest w ten sposób, że reaguje na ruch – a skoro się nie ruszamy, to mamy większą szansę przeżyć. Jednak czemu w takim razie lew śpi do 20h a żyrafa tylko 2-3? Kolejna teoria mówi o oszczędzaniu energii – sen zmniejsza zapotrzebowanie mózgu na energię i spowalnia metabolizm. Tylko, że jest to oszczędność rzędu 100 kcal na noc.. prawie nic. Zatem szukajmy dalej

Antybiotyk i maść na oparzenia

Sen ma lecznicze właściwości, nie potrzebujemy wieloletnich badań aby to udowodnić. Wystarczy przetestować to podczas choroby – zakopać się w pościeli i spać ile się uda. Człowiek szybciej wyzdrowieje niż ten, który śpi na pół gwizdka. Podobnie jest w kwestii odporności – jedna nieprzespana noc powoduje spadek krwinek białych (odpowiedzialnych za zwalczanie bakterii i wirusów) o 20%
Podobnie jest z gojeniem ran – tutaj posiłkując się badaniami – udowodniono, że oparzony szczur, któremu uniemożliwiono sen potrzebuje dłuższego czasu na zagojenie, niż ten, który spał normalnie.

Kontrola i produkcja

Warto również wspomnieć o systemie UPR (Unfolded Protein Response). Nasz organizm produkuje miliony białek, czasami zdarza się, że dochodzi do pomyłki i powstaje białko, które nie może prawidłowo pełnić swojej funkcji. Jego dołączenie mogłoby mieć bardzo niebezpieczne dla organizmu konsekwencje. Tutaj wkracza UPR, który ma za zadanie wyszukać takie białko i usunąć. Naukowcy wiążą efektywność tego systemu ze snem – jego zaburzenie może doprowadzić do problemów z usuwaniem błędnych tworów a w rezultacie powstawaniu chorób – np alzheimera, parkinsona czy depresji, otyłości, cukrzycy, nowotworów.

Dodatkowo sen ma wpływ na związki generowane w naszym organizmie przykładowo hormon wzrostu czy testosteron. Dlatego, jeśli jest problem z popędem seksualnym to może to mieć związek z niskim poziomem testosteronu. A hormon wzrostu? Błahostka… może mieć powiązanie z wydzielaniem IGF, którego obecność maleje wraz ze starzeniem i może być bezpośrednio powiązanie ze starzeniem naszego organizmu. Hormon wzrostu coraz częściej nazywany jest “eliksirem młodości” – zatem warto spać i go produkować. Dodatkowo, hormon ten wpływa na rozkład trójglicerydów w tkance tłuszczowej, więc drogie panie… dieta cud, spać i chudnąć.


Przeczytaj również wpis “Tak! Ty możesz” o wielkiej miłości i poświęceniu ojca dla niepełnosprawnego syna. O tym, jak realizując czyjeś marzenia można przenosić góry.


Największy śpioch w organizmie

Najbardziej zainteresowanym snem organem jest nasz mózg. Sen ma wpływ na naszą pamięć i naukę. Jedna z najpopularniejszych teorii snu głosi, że jest on potrzebne aby mózg mógł przeanalizować i skatalogować wydarzenia danego dnia. Podczas snu nasz mózg dokonuje przeglądu wydarzeń z dni poprzednich – w pierwszej fazie snu, jest to dokładne odtworzenie rzeczywistości. Im dłużej śnimy tym rzeczywistość bardziej przeplata się z marzeniami. Gdy nasz mózg przejdzie do fazy REM pozostaje wydźwięk wydarzeń lecz jego rzeczywistość coraz bardziej się zaciera.

Wszystkie wydarzenia dnia są przechowywane w mózgu. Gdy zasypiamy rozpoczyna się proces selekcji mało istotnych informacji, wyłączając niepotrzebne połączenia pomiędzy neuronami. Dokonuje się to stopniowo, wraz z upływem czasu snu. Dlatego pierwsze znikają rzeczy, które nie były dla nas istotne a te, które były istotne, mają silniejszy “odcisk” i zostają (chociaż i tak słabiej pamiętane).

Dotyczy to i wiedzy teoretycznej (fakty, daty, wydarzenia) jak i praktycznej (np. uchwyt potrzebny do gry na gitarze). Jak coś nie wychodzi to warto pójść spać, rano będzie lepiej.

Sen cykl – Wraz z upływem czasu snu wydłuża się częstotliwość fazy REM a skraca NREM. Mózg zrobił już swoje i może zacząć “odpoczywać”

Badania na mózgach szczurów pokazały fascynujące wyniki. Zwierze wpuszczono do labiryntu i monitorowano pracę jego mózgu – rejestrowanie przebytej trasy. Następnie przeanalizowano co się działo w głowie szczura podczas snu (faza wolnofalowa NREM). Okazało się, że przechodził on nadal labirynt – ten sam, taką samą drogą tylko… nawet 7 razy szybciej i niekoniecznie od początku do końca. Również w drugą stronę lub wyrywkowo. Pokazuje to, że gdy śpimy nasz mózg pracuje nadal i to wcale nie lżej.

Przerwa od myślenia

Skoro nasza głowa tak intensywnie pracuje to kiedy ma chwilę odpoczynku? Właśnie kiedy skończy analizować wydarzenia poprzedniego dnia. Wtedy to mózg przechodzi w fazę REM i “wyłącza” korę przedczołową, miejsce odpowiedzialne między innymi za logiczne myślenie, planowanie, konsekwencje. Wtedy to w naszej głowie sny zwalniają i stają się bardziej odrealnione. Tłumaczy się ten proces tym, że w fazie wolnofalowej w głowie dokonuje się rozkład na czynniki pierwsze rzeczywistości i planowanie jej a w fazie REM mózg je testuje.

OZO – Organiczny Zakład Oczyszczania

Jest jeszcze jeden ważny powód snu – oczyszczenie mózgu z odpadów. Głowa nie jest podłączona do układu limfatycznego (do pozostałych, krwionośnego i nerwowego jest). Układ ten ma za zadanie oprócz odpornościowego również odprowadzanie toksyn z organów. Zatem skoro mózg nie jest podpięty do “kanalizacji” to jak ma sobie poradzić z wszystkimi odpadami, które się tam nagromadziły? Wykorzystuje do tego płyn mózgowo-rdzeniowy, który przepływa przez przestrzenie komórkowe właśnie podczas snu i tylko wtedy. Zatem im dłużej nie śpimy tym bardziej zatruty jest nasz najważniejszy organ.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o procesie oczyszczania mózgu to zapraszam Was do wpisu TED wybór własny część 2 gdzie Jeff Lliff w niecałe 12 minut przedstawia cały ten proces.


Przeczytaj również: “Darwinowski koszmar” W ZSRR nauka służyła różnym celom – udowadnianiu, że Boga nie ma i tworzeniu jeszcze lepszego uzbrojenia. Pewnien naukowiec ruszył do Afryki aby stworzyć super-żołnierzy, hybrydy ludzi i człekokształtnych 


Słodkich snów

Może nie wiemy dlaczego śpimy, wiemy jednak doskonale, że gdy tego nie robimy to jest źle. Uśredniając człowiek powinien spać około 7h 33minut (zmienia się to wraz z wiekiem – im człowiek starszy tym potrzebuje mniej snu).

Rekomendowana długość snu – Wikipedia

Nie chce mi się jeszcze spać

Jak wygląda człowiek po dłuższym czasie bez snu? Oprócz kłopotów z pamięcią i decyzjami jego czas reakcji wydłuża się wraz z kolejnymi nieprzespanymi godzinami. Po trzech dobach bez snu pojawiają się omamy i halucynacje, rozmowy z wyimaginowanymi osobami. Dochodzi do tego pogorszenie humoru, agresywność i wahania stanów emocjonalnych.

Gorsze rzeczy dzieją się jednak w naszej głowie. Nieprzespane noce powodują straty w komórkach nerwowych naszych mózgów. Badania na myszach pokazały, że trzy doby bez snu zabijają nawet do 25% komórek nerwowych w pniu mózgu, miejscu odpowiedzialnym za przytomność, sen i czuwanie.

“Szybciej umarlibyśmy z braku snu, niż z braku pożywienia”

Rekordzista w bezsenności, Randy Gardner w 1964 roku przetrwał 264 godziny i 11 minut (11 dób) bez snu. Przechodził przez wszystkie opisane powyżej stany, łącznie ze snami na jawie. Ostatniego dnia chłopak wykazywał zaskakujący spokój, zachowywał się normalnie i logicznie odpowiadał na pytania. Jednak podczas wykonywania jednego z zadań (odliczanie od 100 kolejnych 7) w pewnym momencie zapomniał co robi… Lekarze zdecydowali się na przerwanie eksperymentu. Szkoda, że nie podano informacji jak długo później odsypiał.

Śmiertelna Rodzinna Bezsenność

Fatal Familial Insomnia (FFI) jest chorobą mózgu, dziedziczną. Wykryto ją dopiero w 1979 roku, potwierdzono w 1984, znane są zaledwie 28 rodziny na całym świecie chore na mutację genu PRNP. Dochodzi do zmian kształtu cząsteczki białka i zdeformowaniu protein w mózgu. Doprowadza to do zmian we wzgórzu, miejscu odpowiedzialnym za regulację snu. Choroba ma cztery stadia, (1) bezsenność połączoną z paniką i fobiami,  (2) halucynacje,  (3) utratę masy ciała a na sam koniec (4) demencję, niekontaktowość i śmierć. Nie ma lakarstwa na FFI, osoby obciążone mutacją chorują zazwyczaj pomiędzy 30 a 60 rokiem życia. Po pojawieniu się choroby zgon nastepuje od 7 do 36 miesięcy.

O innych niecodziennych chorobach możecie przeczytać w “Co w głowie siedzi” – wpisie o chorobach mózgu, trzeciej ręce, widzeniu mimo ślepoty i strachu przed kaczkami.


Przeczytaj również: skąd wziął się zwyczaj prima aprilis, czemu mówimy „wyskoczył jak filip z konopii” i czemu mówimy „Włochy” – Ciekawostki 2


Przespanie

Acha! Ważna informacja – również nadmiar snu nie wpływa korzystnie na nasze zdrowie. Podobnie jak w przypadku niedospania, sen powyżej 9 godzin powoduje, że pracujemy mniej wydajnie a nasz mózg starzeje się szybciej niż u osób o “zdrowym” śnie. Zatem jak zawsze zasada złotej równowagi.

Zapraszam również do przeczytania artykułu “Nakarm swój mózg – dieta cud dla głowy” w którym znalazło się kilka porad, w jaki sposób jedząc można poprawić swoją pamieć i koncentrację.


Zapraszam do drugiej część wpisu – Jak mieć zdrowe sny


Źródła

Dawid Myśliwiec “Uwaga! Naukowy Bełkot” – Dlaczego musimy spać?
Jak brak snu niszczy mózg – Newsweek
Śmiertelna Rodzinna Bezsenność – Wikipedia
Niedobór snu wpływa na starzenie się mózgu – nauka w Polsce, PAP

Artykuł “Zdrowych snów” – Sen w naszym życiu pochodzi z serwisu Linkowskaz.pl.



This post first appeared on Linkowskaz.pl, please read the originial post: here

Share the post

“Zdrowych snów” – Sen w naszym życiu

×

Subscribe to Linkowskaz.pl

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×