Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Kapitan

Kapitan
dotyk twojej skóry
przenika wszystkie
komórki mojej duszy
zapach twoich włosów
mur z lęku i wstydu
mi kruszy
raz po raz przyciągam
i odpycham
twe ciało jak
w tańcu choć przecież
piękniejsze to niż taniec, kochanie
bo nie mogę nie odpowiedzieć
na twoich rąk niecierpliwe wołanie
twój oddech wciągam
i zanikam
smakuję twoje usta
i znikam
i na twego głosu dźwięk
na twój każdy cichy jęk
roztapiam się tak, że
w swe ostatnie tchnienie
widzę już tylko
rzęs twoich półcienie
i jedyne, co mogę, to
swych sił ostatkiem
poczuć cię całą sobą,
pobyć chwilę tobą
po czym razem pójść na dno
jak kapitan ze statkiem


 


This post first appeared on Antychrystka, please read the originial post: here

Subscribe to Antychrystka

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×