Obecnie sklepy przechodzą prawdziwe zatrzęsienie suplementów do włosów- żelki, tabletki, shoty, dodatki do koktajli!
Pamiętam, że jeszcze jakiś czas temu Solgar (skóra, włosy, paznokcie) był jednym z sensowniejszych suplementów, a dziewczyny na forach testowały Sufrin (msm)- teraz mnóstwo marek może pochwalić się pięknym składem wspomagacze do włosów stały się genialnym biznesem.
Sama stosowałam mnóstwo produktów i dalej je sprawdzam. Nie mam jednego faworyta, ale mam ulubione i skuteczne składniki, których zawsze w suplementach szukam- dzisiaj cały post właśnie o nich:)
Cynk i miedź- bardzo ważne jednak w wielu suplementach pakowane razem, troszkę niefortunnie bo za bardzo się 'nie lubią'. Cynk i miedź biorą udział w budowaniu keratyny, miedź dodatkowo odpowiada za pigmentację. Miedź znajdziemy w wątróbce, szpinaku, fasolkach, ziemniakach , ryżu, sezamie, nerkowcach. Cynk obecny Jest między innymi w rybach i owocach morza, fasolkach, owsiance, soi, szpinaku, pestkach słonecznika, dyni, czarnej czekoladzie.
Witamina C- kluczowa dla tego byśmy mogły produkować kolagen:)
Krzemionka- tutaj mamy pokrzywę, skrzyp, rdest, krzemionka z pędów bambusa. Szczególnie ekstrakt z pędów bambusa stał się jakiś czas temu popularny, ponieważ jest uważany za najlepsze źródło krzemionki. Dobrym towarzyszem krzemionki jest cholina i często w suplementach spotyka się takie połączenie.
Witaminy z grupy B- zupełna podstawa jeśli chodzi nie tylko o zdrowie włosów ale o zdrowie ogólnie;) Większość suplementów do włosów zawiera nie tylko biotynę, ale też małe ilości reszty witamin B.
-biotyna
-tiamina
-pirydoksyna czyli B6
-niacyna
-rybofawina
-kwas pantotenowy B5
Aminokwasy! Są niezwykle potrzebne nie tylko dla naszych włosów ale całego organizmu. Znajdziemy je w wielu suplementach na porost włosów i najczęściej będzie to coś z niżej wypisanych:
-cysteina
-metionina
-alanina
-glicyna
-lizyna
-leucyna
Problem polega na tym, że najczęściej w suplementach mamy ich stosunkowo niewiele (ile można upchać w małej kapsułce) a np jeśli trenujemy siłowo, to spokojnie możemy kupić sobie Eaa w proszku i tym sposobem chwycimy dwie sroki za ogon:D
Aminokwasy spotykamy też często w różnego rodzaju shotach i shake'ach do włosów- tam zwykle jest ich troszkę więcej.
Oleje- np olej z kiełków pszenicy, lniany, rokitnika, wiesiołka, oleje rybie etc...
Z olejami w mieszankach suplementów problem polega na tym, że często w efekcie takich połączeń cierpi ich jakość. Oleje łatwo psują się i jełczeją a jakość oleju w danym suplemencie ocenić nam ciężko. Dlatego osobiście raczej suplementuję oleje osobno, w miarę możliwości kupuje takie, trzymane w lodówce i tak też je przechowuje. Olejek z wiesiołka i olej z kiełków pszenicy to chyba dwa oleje najlepiej wpływające na włosy! Rybich olejów od dawna nie stosuję, ze względu na zanieczyszczenia:)
Kolagen- choć niektórzy twierdzą, że kolagen nie działa i organizm nie wykorzystuje go tak, jakbyśmy chcieli, to jednak rezultaty jakie widziałam u siebie i wielu innych osób, mówią zupełnie co innego:) Kolagen bardzo często znajdziemy obecnie w różnych suplementach i główny problem polega na tym, że w małej kapsułce jest go niewiele.
Sama unikam też kolagenu rybiego, bo choć teoretycznie najlepszy, powodował u mnie momentalnie wysyp wrednych wulkanów- a podejść do różnych marek miałam pare. Najlepiej sprawdzał się u mnie kolagen wołowy z iherb albo połączenie różnych typów kolagenu (stories jest zapisane na profilu na Instagramie;) Moim zdaniem kolagen warto sprawdzić, najlepiej zamawiać właśnie z iherb, bo niestety tych dostępnych u nas nie polecę, po prostu z powodu braku doświadczeń;)
MSM- siarka organiczna, czyli totalny hit jeśli chodzi i pobudzacze wzrostu i zagęszczacze:D Znów- możemy kupić go w postaci proszku i zaczynać od 1/4 małej łyżeczki, powolutku zwiększając ilość. Ludzie, którzy stosują msm pod kątem włosów, dochodzą do całej, małej łyżeczki dziennie, ale trzeba z tym uważać, msm jest bowiem substancją silnie detoksykującą i może to zaowocować szeregiem dziwnych symptomów. Dodatkowo musimy pamiętać o piciu dużej ilości wody. Msm naprawdę bardzo wzmacnia włosy, stawy, ścięgna, potrafi pomóc przy urazach i kontuzjach. Bardzo często jest stosowany przez sportowców i razem z glukozaminą znajdziecie go w wielu suplementach im dedykowanych:)
Jeśli zastanawiałyście się nad jakimś suplementem napiszcie- chętnie podpowiem!
Koniecznie dajcie znać co u Was działa najlepiej!
Buziaki
Ala