Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

CIENIE NABLA COSMETICS: swatche, moje propozycje dobrane do koloru oczu.











Cienie Nabla Cosmetics są jeszcze mocno niedoceniane a to jedna z marek, która oferuje przepiękne kolory pojedynczych wkładów, z których możemy same składać idealne paletki!

Wieloma odcieniami mocno się zachwyciłam i  przez ostatnie dwa tygodnie składałam i fotografowałam zestawy- propozycje palet dedykowanych różnym odcieniom oczu i skóry.

Mnóstwo z Was pyta mnie o to jaką paletkę do danego koloru oczu polecam. Teraz opcji jest mnóstwo, ale właściwie zawsze któryś z kolorów w palecie jest pomijany. Właściwie to sukces jeśli jest to tylko jeden cień:D Może pamiętacie, ale wiele razy oceniając palety, jako ogromny plus opisywałam to, że nie korzystam tylko z jednego lub dwóch cieni.
Jednak trudno było mi znaleźć idealne połączenie i mając na względzie własne bolączki, starałam się poskładać paletki, które były by wykorzystywane w 100% oraz niczego by w nich nie brakowało.
No i podzieliłam je jeszcze na wersje ciepłe i chłodne.

Jeśli czujecie się zagubione w kwestii koloru lub szukacie idealnego połączenia kolorów dla Waszej tęczówki, zerknijcie na propozycje!




Dla tych z Was, które nie znają Nabli- to włoska marka profesjonalnych kosmetyków do makijażu, które są naprawdę cudowne. Od kiedy parę miesięcy temu znalazłam Nablę, wiedziałam, że muszę mieć ją w sklepie i wstępne testy tylko potwierdziły moje podejrzenia. Kosmetyki są genialne, odcienie piękne a ich jakość naprawdę świetna!

Nie testują na zwierzętach ani nie używają tak testowanych składników. Jedyne ich nie wegańskie kosmetyki, to te, zawierające wosk pszczeli.


Wkłady czyli pojedyncze cienie możemy włożyć do magnetycznej paletki- ja proponuję zestawy sześciu, bo to już ilość pozwalająca na zmieszczenie wszystkiego co podstawowe oraz czegoś ekstra!



Tak naprawdę wiele cieni z zestawów ma na tyle uniwersalne odcienie, że będą pasować do różnych koloru oczu i odcieni skóry. Dodatkowo oczy zielone mogą mieć też miejscami błękitny odcień, oczy brązowe nawet zielone miejsca- dlatego niektóre zestawy będą sprawdzać się również u osób z oczami innymi niż te, którym zestaw jest dedykowany.

Np zestaw dzienny dla oczu brązowych będzie wyglądał równie dobrze na niebieskich, jeśli tylko pasuje nam złoto. Zestaw dla oczu niebieskich może świetnie wyglądać na wielu posiadaczkach oczu zielonych!


PRIORYTETEM JEST ZAWSZE TO, W CZYM NAM DOBRZE, W CZYM DOBRZE SIĘ CZUJEMY I O CZYM WIEMY, ŻE NAM PASUJE.

Zestawy to propozycja, która oferuje nam gotowe połączenia, które pomogą wykonać wiele makijaży tylko z pomocą danej paletki.

Jeśli jednak już posiadamy sporą kolekcję, MOŻEMY TEŻ KIEROWAĆ SIĘ TYM, JAKIEGO ZESTAWIENIA NAM BRAKUJE.

Być może mam już sporo ciepłych wersji? Idealne chłodne odcienie dostępne są dla oczu zielonych a my mamy oczy brązowe... Nie ma powodu by się tu ograniczać:)

Nazwy paletek mogą nam coś podpowiedzieć, ale jeśli zobaczycie swój idealny zestaw przypisany do innego koloru tęczówki, po prostu to zignorujcie:D










Wiele paletek posiada powtarzające się dwa jasne kolory- Atom (perła) i Antique White (jasny mat).
Starałam się umieścić je w jak największej ilości zestawów, bo to cienie, które mają ogromne znaczenie przy konturowaniu oczu, rozjaśnianiu i rozświetlaniu cieni łuku brwiowego.
Dodatkowo, na brak takiego połączenia w paletach często sama narzekałam. Jeśli już miałam w jednej idealną jasną perłę, to brakowało mi jasnego matu. Jeśli ten mat był to jasna perła była np żółta czy zbyt beżowa i wyglądała średnio. Najbardziej lubię paletki, które zawierają takie cienie, bo korzystam z nich praktycznie zawsze.

Nabla posiada jeden z najładniejszych, lśniących fioletów jakie widziałam:) Właśnie dlatego Seflish znalazł się w tak wielu paletkach:D Dobierając je, czułam że czasem pominięcie tego cienia jest wręcz niesprawiedliwe:) Jest bowiem na tyle uniwersalny, że pięknie wygląda na każdym kolorze oczu, choć oczywiście szczególnie posłuży oczom zielonym i brązowym.
Przy tym jest na tyle lśniący i rozświetlający, że nie ma mowy o efekcie zmęczonych czy podbitych oczu, nawet przy oczach zielonych i jasnej cerze.









W każdym zestawie mamy jeden brązowy mat do dolnej powieki, załamania i blendowania innych cieni. Często obecna jest też zwykła czerń, do przyciemniania linii rzęs. Oczywiście możemy korzystać z czarnej kredki czy eyelinera, ale jeśli wyjeżdżamy, automatycznie zabieramy jeden kosmetyk mniej.
Jest też jeden rozświetlający cień, który nie jest typową rozświetlającą jasną perłą ale raczej czymś zbliżonym do poziomu jasności skóry.


Fossil, City Wolf mogą przydać się do podkreślania brwi.



Na razie zestawów jest parę- kiedy ściągnę więcej odcieni Nabli powstaną kolejne;)


Palety kosztują od 175 do 179 zł i można kupić je na makeupsrobet.pl  (KLIK).


Niżej zobaczycie wszystkie wersje.





OCZY ZIELONE.
________________________


Paletka do makijażu dziennego, ciepła.

Nocturne
Selfish
Desire
Sandy
Atom
Narcisco

W tej paletce mamy cudowny fiolet (Selfish), czerń do podkreślania rzęs, jasną perłę do kącików i miejsca pod łukiem brwiowym. Do tego Narcisco czyli matowy, ciepły brąz do dolnej powieki, załamania i blendowania. Towarzyszą mu dwa perłowe odcienie- Desire, cieplejszy, oraz Sandy, cudownie rozświetlający powiekę ruchomą i dolną powiekę.
Tutaj możemy stworzyć połączenie Desire, Selfish i Narcisco- takie bardziej intensywne i kolorowe, lub spokojniejsze z Sandy, Narcisco i Nocturne. Na połączenia jest całkiem wiele opcji.


Ta paletka będzie pasować też do oczu niebieskich, szczególnie jeśli dobrze wyglądają w cieplejszych barwach:)

(KLIK)



ż






Paletka do makijażu dziennego, chłodna.

Nocturne
Atom
City woolf
Selfish
Tribeca
Fossil

Wersja dość podobna, opierająca się na podobnym założeniu, ale z chłodnymi cieniami.  Mamy tu jasny mat, czerń i dwa matowe brązy: chłodny City Wolf i bardziej neutralny Fossil. Naszym akcentem znów jest piękny Selfish, a lekko perłowym brązem Tribeca- odcień świetnie podkreślający zieloną tęczówkę. Właśnie dwa ostatnie kolory pięknie wyglądają połączone razem.

Ta paletka to odrobinę bardziej wersja dla fanek matów;) I tak naprawdę nie mamy już wersji wieczorowej chłodnej, bo ta paletka też służy do takiego makijażu.
Tutaj jednak musimy być pewne, że dobrze wyglądamy w chłodniejszych i zgaszonych odcieniach.

(KLIK)













Paletka do makijażu wieczorowego, ciepła.

Tribeca
Selfish
Mellow
Rust
Narcisco
Entrophy

Ta paletka jest trochę ciemniejsza, ale głównie dlatego, że nie mamy tu jasnych pereł. Będzie więc opcją dodatkową dla osób, które już coś w swojej kolekcji mają. Znajdziemy tu bardziej nasycony, ciepły brąz Rust oraz pasujący do niego ciepły mat Narcisco. Mamy też bardziej neutralną perłę Entrophy, znów ciemną Tribecę oraz nasz fiolet- Selfish.
Dodatkowym pięknym cieniem jest Mellow- bardzo naturalny, lekko rozświetlający, pięknie komponujący się z fioletem.

To opcja dla dziewczyn, które dobrze czują się w ciepłych odcieniach bo Rust jest najbardziej ciepły. 


Ta paletka sprawdzi się też na oczach niebieskich przy ciepłej tonacji skóry.

(KLIK)













OCZY BRĄZOWE.
_______________________


Paletka do makijażu dziennego, ciepła.

Atom
Antique white
Glitz
Narcisco
Nocturne
Sandy

To ciepłe połączenie brązów, złota i bardzo podstawowych odcieni. Mamy oczywiście Atom i Antique White oraz czerń. Poza tym ciepły brąz do rozcierania, modelowania załamania i przyciemniania dolnej powieki- Narcisco. Do tego piękny złoty Glitz oraz lekko zgaszony ale również cudowny Sandy.
Sandy generalnie jest jednym z moich ulubionych cieni.


Ta paletka może sprawdzić się na oczach niebieskich, jeśli dobrze wyglądają w złocie. Jeśli złoto jest dla Twoich oczu za bardzo ugrowe, ten cień przy niebieskich tęczówkach będzie nieużywany.

(KLIK)












___________________________


Paletka do makijażu dziennego, chłodna.

Atom
Antique white
Nocturne
Moonrise
Tribeca
City woolf


Znów mamy jasny mat, jasną perłę i czerń. Do tego kolorem do blendowania, dolnej powieki i do nakładania na cała powiekę ruchomą jest chłodny i zgaszony City Wolf. Oprócz tego mamy piękny, ciemny granat Moonrise oraz ciemny brąz- Tribeca.
Oba mogą posłużyć do podkreślania linii rzęs i w tej roli wyglądają super. Możemy z nich stworzyć nawet kreskę, jeśli nałożymy je na mokro lub na kredkę. Ładnie wyglądają razem.

To naprawdę opcja dla dziewczyn, które poszukują czegoś chłodnego! Co ciekawe- takie cienie potrafią czasem wyglądać dobrze na ciepłej tonacji a dawać efekt zmęczonej skóry na tej chłodnej.
Jeśli chcecie się zdecydować na takie połączenie, musicie mieć pewność, że dobrze wyglądacie w takich kolorach:)


Tę paletkę mogą polubić posiadaczki oczu niebieskich, które dobrze wyglądają w chłodnych odcieniach. Jednak uwaga, bo takie oczy można łatwo 'przyszarzyć':D

(KLIK)





__________________________




Paletka do makijażu wieczorowego.

Babylon
Selfish
Wild side
Nocturne
Mellow
Moonrise


To już bardziej uniwersalna opcja- dodatek, idealna do makijażu wieczorowego, kolorowego smoky eyes przy oczach brązowych.
Cudowna butelkowa zieleń Babylon wygląda przy brązowej tęczówce super! Do tego oczywiście fiolet i Mellow, który posłuży do rozcierania i stopniowania granic ale w wersji rozświetlącej. Z tych intensywnych kolorów możemy stworzyć też kreskę. Towarzyszy im oczywiście czerń oraz ciemny, chłodny granat-Moonrise. Każdy z tych kolorów może stanowić bazę dla smoky eyes i wersji z jednym kolorystycznym dominantem, ale możemy je też łączyć ze sobą. Moonrise pasuje do Selfish i Babylonu. Kolorem do rozcierania jest ciemniejszy, matowy brąz Wild Side, który sprawdzi się też na dolnej powiece.

W tym połączeniu nie mamy jasnej bieli czy perły.

(KLIK)













OCZY NIEBIESKIE.
______________________


Paletka do makijażu dziennego- uniwersalna. 

Sensuelle

Narcisco
Sandy
City wolf
Atom
Nocturne


To piękne połączenie jest bardzo uniwersalne. Mamy tu dwa matowe brązy- ciepły Narcisco i chłodniejszy City Wolf, jasną perlę Atom i czerń. Do tego piękny, lśniący Sandy, który na niebieskich oczach wygląda ślicznie.
Ciekawostką jest cień Sensuelle- właściwie nie daje koloru, choć w opakowaniu wygląda na lekko różowy. To zbiór lśniących drobinek, które możemy nałożyć na mokro w kącikach lub na sam koniec każdego makijażu, cudownie go rozświetlając. Po prostu wklepujemy go opuszkiem lub pędzlem na inne cienie. Aplikowany na czarną kredkę zmienia jej odcień i mocno lśni.



Ta paletka sprawdzi się też na oczach brązowych oraz na zielonych- choć zielonych w żaden mocniejszy sposób nie podkreśli.
Jest bardzo uniwersalna.

(KLIK)














Paletka do makijażu wieczorowego- uniwersalna.

Selfish
Narcicso
Nocturne
Tribeca
Moonrise
Sandy


Tutaj mamy wieczorowe połączenie do oczu niebieskich- znów całkiem uniwersalne. Ciemnym brązem jest Tribeca, która świetnie wygląda jako baza smoky przy niebieskiej tęczówce. Tak samo możemy wykorzystać chłodny granat Moonrise- szczególnie jeśli wiemy, że nasze oczy dobrze wyglądają z takim kolorem i np wtedy stają się mocno jaśniejsze. Oba kolory możemy delikatnie ożywić dodatkiem fioletu Selfish. Do tego mamy mat do rozcierania czyli Narcisco oraz neutralny Sandy który będzie pasował do reszty.


To połączenie sprawdzi się też na oczach brązowych .

(KLIK)











To już wszystkie paletki!

Oczywiście  mogą być fajnym prezentem na święta dla kogoś, kto zupełnie nie posiada cieni, lub uwielbia testować nowości:)


Która paleta ma najbardziej 'Wasze' kolory?


Jeśli macie pytania, piszcie!




Buziaki

Ala






This post first appeared on Alina Rose Makeup, please read the originial post: here

Share the post

CIENIE NABLA COSMETICS: swatche, moje propozycje dobrane do koloru oczu.

×

Subscribe to Alina Rose Makeup

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×