Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Czy neuromarketing jest etyczny?

Marketerzy używają wielu narzędzi żeby sprzedać nam jak najwięcej. Pojawia się pytanie, czy neuromarketing jest dobry czy zły. Jakie są wady i jakie są zalety. Nie wszyscy mogą w ogóle wiedzieć co to jest neuromarketing. Także zacznijmy od tego a później nauczę Ciebie kilku narzędzi których będziesz mógł użyć. Zapraszam!

MEGA SKUTECZNY KURS, dzięki któremu nauczysz się pisać reklamy i zwiększysz zyski.

Kliknij w obrazek poniżej:

Co to jest neuromarketing

Neuromarketing to badanie tego, jak mózg reaguje na branding i reklamę. W jego skład wchodzi:

  1. Neuronauka
  2. Ekonomia behawioralna
  3. Psychologia społeczna

Te spostrzeżenia są stosowane do pomiaru i poprawy skuteczności różnych aspektów marketingu. Na przykład wpływają na:

  • Projekt produktu
  • Znakowanie, czy
  • Praktyki marketingowe

Teraz zastanów się, masz swoich klientów i za każdym razem widzisz na ekranie komputera jak reagują na Twoją markę, produkt, czy reklamę. Widzisz co się dzieje w ich głowach gdy wchodzą do Twojego sklepu, gdy są na Twojej stronie internetowej, gdy oglądają nową reklamę itp. Co by było, gdybyś mógł dokładnie zobaczyć, jak konsumenci reagują na Twoje kampanie marketingowe, sprzedawców i przedstawicieli obsługi klienta – lub jakikolwiek aspekt Twojej firmy? Jakie obszary ich mózgu zapalają się, gdy rozmawiają ze znajomymi o Twojej firmie? Można tutaj wymieniać.

Głębsze zrozumienie i empatia dla Twoich klientów pozwoli Ci dokładniej przewidywać ich zachowanie i zapewniać najlepsze możliwe doświadczenia klientów.

Neuromarketing to coś więcej niż tworzenie chwytliwych reklam i przekonujących sloganów. Uzyskane informacje na temat ludzkich zachowań można zastosować w całej organizacji, od osiągnięcia zgodności z decyzjami kierowniczymi, przez silniejszą komunikację i współpracę, po poprawę doświadczeń pracowników i klientów.

Co musisz zrozumieć

Otóż większość decyzji zakupowych podejmujemy emocjonalnie. Przytaczać można tutaj bardzo dużo badań np Kahnemana i Tverskiego o systemie 1 i 2, czy Geralda Zaltmana z Harvardu.

Jeśli śledzisz mnie już jakiś czas to Kahnemana poruszałem już kilkakrotnie ponieważ sam jego prace wykorzystuję na swoim doktoracie, ale tak na szybko.

W latach siedemdziesiątych Kahneman i Tversky badali, jak ludzie faktycznie podejmują decyzje. Określili oni funkcjonowanie i zachowanie naszego mózgu jako System 1 i System 2.

System 1 jest emocjonalny, instynktowny, intuicyjny i przystosował się do podejmowania szybkich decyzji na podstawie nawyku za pomocą heurystyki lub skrótów myślowych, aby złagodzić tak zwane obciążenie poznawcze oraz zaoszczędzić czas i energię. Czyli atakuje nas tygrys to nie myślimy co zrobić tylko od razu zaczynamy uciekać. Proste.

A teraz. System 2 jest racjonalny, powolny, rozważny i często leniwy; z przyjemnością pozwalamy, aby System 1 wykonał większość pracy.

Tradycyjne modele konsumenckie zakładały całkowicie racjonalnego klienta, którego należy przekonać poprzez dogłębne rozważenie całego zestawu zimnych, twardych faktów i szczelnej logiki praktycznej.

W rzeczywistości ludzie podejmują decyzje w oparciu o emocje i uczucia na poziomie nieświadomym, co oznacza, że ​​często nie potrafimy wyrazić, dlaczego dokonujemy wyborów, których dokonujemy.

System 1 przetwarza dane sensoryczne, organizuje wrażenia i nadaje znaczenie poprzez skojarzenie. Jednak brak świadomego rozumowania naraża na manipulacyjne i potencjalnie wprowadzające w błąd skutki torowania, wskazówki środowiskowe czy uprzedzenia prowadzące do pochopnych wniosków i decyzji.

Więc jak przeprowadza się badania neuromarketingowe?

Neurobadania jako część neuromarketingu to śledzenie aktywności mózgu pod kątem, które obszary aktywują się w reakcji na dostarczane bodźce. Najczęściej używa się takich jak eyetracking (ET), badanie ekspresji mięśni twarzy (EMG), analiza głosu, czasy reakcji, funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI), elektroencefalografia (EEG), badanie galwanicznej reakcji skóry (GSR); czy innych procedur pomiarowych oraz skomplikowanego oprogramowania do analizy pozyskanych danych o reakcjach neurologicznych człowieka.

Każde z tych narzędzi ma swoje zastosowanie, ale nie na każde można sobie pozwolić. Na przykład cena fMRI zaczyna się od kilku milionów, wiec jak widać mało która firma może sobie na to pozwolić, a nawet znalezienie takiej maszyny żeby korzystać na zasadzie wynajmu jej i pomieszczenia to tez olbrzymie koszty.

Kilka przykładów neuromarketingu

Na pierwszy ogień to jak powinna wyglądać cena. Mamy tutaj badanie z Cornell University. Badanie to sprawdza, jak klienci reagowali na formatowanie cen w menu pod względem rzeczywistej sprzedaży. Formaty cen testowane w badaniu to format liczbowy w dolarach i centach ze znakiem dolara ($ 00.00 dolarów), format liczbowy bez znaku dolara i centów (00.) oraz ceny zapisane w formie tekstowej, czyli słownie (zero dolarów).

Goście, którym podano menu z cyframi bez centów, czyli bez cyfr dziesiętnych i setnych, wydali znacznie więcej niż ci, którzy otrzymali menu z cenami ze znakiem dolara lub ci, których menu zawierało ceny wypisane słownie. Teoria psychologiczna natomiast przewidywała, że ​​format słowny przyniesie wyższą sprzedaż. Wyniki dotyczyły menu na lunch w restauracji, ale wskazują, że formaty cen menu mają wpływ na wydatki klientów, zarówno pod względem całkowitej sumy, jak i wydatków na pojedyncze zakupy.

Drugie badanie z Wharton opisywało podział ludzi na typ jakim są jeśli chodzi o wydatki. Po przebadaniu grupy 13.000 osób 24% z nich stanowili dusigrosze, tzw. spójni wewnętrznie 60% i rozrzutni 15%. Jak widać dusigrosze to dosyć spora grupa wśród klientów więc zdradzę Ci jedną wskazówkę jak do nich dotrzeć. Albo nie, niech będą 2 dosyć proste które możesz od razu zastosować u siebie, bo to właśnie tych dusigroszy jest przekonać najtrudniej do zakupu.

Po pierwsze w przytoczonym badaniu klienci mogli wybrać natychmiastową wysyłkę która kosztowała 5$. W pierwszej wersji brzmiało to po prostu 5$, w drugiej dodano słowo tylko, „tylko 5$”. Po użyciu tego jednego słowa liczba reakcji wzrosła aż o 20%. Całkiem nieźle, a dodano jedno słowo.

Po drugie stosuj pakiety. Pomaga to zminimalizować ból spowodowany podejmowaniem kilkukrotnym podejmowaniem decyzji zakupowej. Czyli np jeśli masz myjnię samochodową to zrób pakiety, zamiast rozpisywania na poszczególne części jak impregnacja foteli, odkurzanie, woskowanie, mycie itp. Robisz pakiety i tyle.

A reszta takich MEGA działających wskazówek, które dają CI efekty od razu u mnie na szkoleniach online. Link do platformy znajdziesz tutaj i jeśli interesuje Cię neuromarketing to kilka dodatkowych sztuczek zawarłem w kursie jak napisać reklamę, który kosztuje dosłownie tyle co obiad w restauracji i zwróci Ci się w jeden dzień. Link również w opisie.

Szybkie pytania i odpowiedzi

Czy neuromarketing jest etyczny?

Uważam, że tak bo mamy tutaj do czynienia z sytuacją win-win. Właściciel biznesu sprzedaje więcej tego czego klienci chcą, a sami klienci mają lepsze doznania i są bardziej zadowoleni z produktu i samej drogi zakupowej.

Neuromarketing co to?

Neuromarketing jest to badanie mózgu klienta za pomocą psychologii, ekonomii behawioralnej i neuronauki.

REKLAMA:

Koniecznie zobacz naszą platformę ze szkoleniami online:

Artykuł Czy neuromarketing jest etyczny? pochodzi z serwisu .



This post first appeared on Lifestyle, Business, Consulting And Coaching, please read the originial post: here

Share the post

Czy neuromarketing jest etyczny?

×

Subscribe to Lifestyle, Business, Consulting And Coaching

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×