Witajcie kochani, Dziś mam w sumie wiele, ale jednak niewiele do pokazania...i po tym enigmatycznym wstępie już wyjaśniam, oto i Obrus sześciokątny, który w końcu skończyłam i rozprasowałam . Jest duży, ale wzór się powtarza i stąd tylko jedno foto, a więc szału zdjęciowego nie ma:)
Obrus jest prezentem gwiazdkowym i mam nadzieję, że będzie się podobał nowej właścicielce:) Ja z pewnością na jakiś czas mam dość dużych projektów:D Uffff....
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
A tu moja wypoczywająca asystentka. Ułożona na swojej ulubionej piżamie i absolutnie nieskora do czegokolwiek poza leniwym nadzorem wzrokowym :)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Ślę Wam buziaki i życzę miłego dnia!:)
PEACE