Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

JAK OLEJUJĘ WŁOSY, olej Nami z Łopianu, jakich olejków używam, czym zmywam.









Kiedy na instagramie (KLIK) pokazywałam kosmetyki do pielęgnacji włosów (cały post o tym tu KLIK) , dostałam sporo pytań odnośnie olejowania:) Dlatego dzisiaj napiszę o tym troszkę więcej i pokażę Wam oleje których najczęściej używam- jedna nowość i jeden klasyk, mój ulubieniec!




Czy coś w moim olejowaniu chciałabym zmienić/poprawić?

Zdecydowanie marzy mi się regularne olejowanie skalpu czarnym olejem rycynowym, ale miałam problemy z dostaniem go + wymagał by ode mnie używania szamponu znacznie częściej:)
Czarny olejek rycynowy zwany też Jamajskim, jest o wiele bardziej skuteczny od naszego klasycznego który, i tak działa super.



Jak często olejuję włosy?

Moje włosy olejuję PRZED KAŻDYM MYCIEM:) Włosy myję około 2 razy w tygodniu i zawsze staram się nałożyć olej przed, nawet jeśli nie mam czasu na zrobienie tego idealnie lub trzymanie go odpowiednio długo.


Jakich olejków używam?

Jeśli chodzi o te sprawdzone, ukochane, najczęściej używane to zawsze są:

OLEJ LNIANY (dużo pisałam o nim tu KLIK )
AMLA ORIENTANY (cała moja recenzja tutaj KLIK , do kupienia np tu KLIK)).

Te dwa oleje działają na moje włosy najlepiej. Czasem dodaję jeszcze czarnuszkę, końcówki olejuję masłem Murumuru, na bieżąco sprawdzam różne olejki, ale do tych dwóch zawsze wracam, zużywając kolejne opakowania.

Obecnie dodałam jeszcze jeden olej, który odkryłam lata temu i teraz do niego wracam:)

NAMI OLEJ ŁOPIANOWY Z ZIOŁAMI- u mnie najlepiej sprawdzał się na skórze głowy więc olejuję nim właśnie skalp:)  Jest naprawdę genialny i świetnie wpływa na włosy i skórę głowy- potrafi ograniczyć wpadanie i wzmocnić nowe włoski, przyczynić się do wzrostu baby hair (zobacz też herbatkę na włosy KLIK).

Tutaj możecie poczytać opinie na kwc (klik)  tutaj skład z mojej starej recenzji: 

"Składniki aktywne:

- Ekstrakt olejowy z korzenia łopianu: zawiera naturalną inulinę, proteiny, oleje eteryczne i tłuste, substancje garbnikowe, sole mineralne, witaminy. Odżywia i wzmacnia cebulki włosowe, wstrzymuje wypadanie włosów, przyspiesza ich wzrost, regeneruje uszkodzona strukturę włosów, działa korzystnie przy łupieżu, suchości, podrażnieniach i swędzeniu skóry głowy.
- Ekstrakt olejowy z korzenia omanu wielkiego: zawiera inulinę, glikozydy, kwasy organiczne, alkaloidy, olejki eteryczne, witaminę E. Ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne. Działa korzystnie przy swędzeniu i podrażnieniach skóry głowy, przyspiesza wzrost włosów.
- Ekstrakt olejowy z pokrzywy: zawiera bogaty zestaw biologicznie aktywnych substancji, który stymuluje węglowodanową i białkową przemianę, zwiększa napięcie ścianek naczyń krwionośnych, wzmaga likwidacje podrażnień i swędzenia skóry głowy, zapewnia profilaktykę łupieżu, wypadania włosów i przedwczesnego siwienia.
- Ekstrakt olejowy z podbiału: zawiera glikozydy, śluzy, kwasy organiczne, substancje garbnikowe, inulinę, olejki eteryczne. Stosuje się przy świądzie, wypadaniu włosów i podrażnieniach skóry głowy. Reguluje funkcje gruczołów tłuszczowych, stymuluje wzrost włosów. 
- Ekstrakt olejowy z uczepu trójlistkowego: zawiera substancje śluzowe i garbnikowe, alkaloidy, karotynę, kwas askorbinowy. Stosuje się przy łojotoku, świądzie i zapaleniu skóry. Sprzyja szybkiej regeneracji nabłonka skóry. 
- Ekstrakt olejowy ze skrzypu polnego: zawiera alkaloidy, kwasy organiczne, kwas krzemowy, karoten, kwas askorbinowy. Przyspiesza przemianę materii, korzystnie działa przy łupieżu, podrażnieniach i swędzeniu skóry głowy"





Jak nakładam olej, czy pomijam skórę głowy?

Olej nakładam ZAWSZE NA CAŁE WŁOSY, łącznie ze skalpem. Jednak, o ile na długość zawsze używam jednego lub dwóch rodzajów olejków, to z olejkami do skóry głowy częściej eksperymentuję. W tym wypadku sięgam po Nami z Łopianem, czarnuszkę (pisałam o niej tu KLIK), olejek John Masters Organics, mieszanki olejków które tworzę sama.

Na skalp lubię nakładać też Amlę Orientany, olej Khadi (przyśpieszający wzrost), Sesę- krótko mówiąc często je zmieniam:>
Olejuję zawsze suche włosy. W moim wypadku olejowanie na mokro się nie sprawdziło i już z nim nie eksperymentuję.

Jak długo trzymam olej?

Właściwie nigdy nie olejuję włosów na całą noc, tak długie trzymanie olejków nie działało na moje włosy lepiej. Zwykle trzymam olej około 2-3 godziny i to jest czas w którym już widzę pozytywne efekty jego działania:)
Związuję włosy w ślimaczka lub warkocz.







Czym zmywam oleje?

Szamponu do mycia używam tylko około 2-3 razy w miesiącu i dlatego częściej do zmywania olejów używam odżywek czy masek- zaznaczam jednak że zarówno moje włosy jak i skóra głowy należy do bardzo suchych- dlatego są w stanie znieść olejowanie i zmywania oleju tylko maską:) Przy innych włosach ten patent może nie zdać egzaminu, ale u mnie jest ok.
Zdarza mi się też wykonywać OMO czy korzystać z szamponu solo (oliwkowo koniakowa provida).
Jeśli chodzi o maski to obecnie najlepiej zmywa mi się oleje z pomocą Kallosa Algae. Takie zmywanie wykonuję trzy razy, zmydlając maskę na włosach dość porządnie. U mnie Kallos ładnie radzi sobie z olejami i włosy po takim porządnym myciu nie są tłuste.
Jednak jeśli nałożę bardzo dużo oleju, oleju z parafiną, albo jest to już kolejne zmywanie odżywką i od mycia szamponu minęło więcej czasu, mogę zmieszać Kallosa z odrobiną szamponu lub zastosować metodę OMO.

Grunt to odkryć CO PASUJE WASZYM WŁOSOM i stosować sposoby, które na nie działają.

Moim ulubionym szamponem dalej jest Provida Oliwkowo Koniakowa (klik) .






To już wszystko o moim olejowaniu:)

Dajcie znać jakie olejki możecie polecić, co najlepiej się u Was sprawdza.
Jestem bardzo ciekawa i czekam na Wasze rekomendacje!

Jeśli macie pytania piszcie!

Buziaki

Ala







This post first appeared on Alina Rose Makeup, please read the originial post: here

Share the post

JAK OLEJUJĘ WŁOSY, olej Nami z Łopianu, jakich olejków używam, czym zmywam.

×

Subscribe to Alina Rose Makeup

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×