Wszystko wskazuje na to, że to mogą być ostatnie dni kanclerz Angeli Merkel – komentuje niemiecka prasa. Pomimo trwających całą noc narad Kanclerz Angeli Merkel z ministrem spraw wewnętrznych Horst Seehofer (CSU) nie doszło do porozumienia w kwestii dotyczącej polityki migracyjnej.
Po spotkaniu, na posiedzeniu CSU szef partii Horst Seehofer ogłosił, że w poniedziałek może zacząć działać na własną rękę i że może zamknąć granice dla osób ubiegających się o azyl. Zyskał w ten sposób jednomyślne poparcie swojej partii. Partia CDU nie chce wpuszczać do kraju tych, którzy w innym państwie Unii Europejskiej postawili już nogę na europejskiej ziemi, czyli prawie wszystkich imigrantów przybywających obecnie do RFN.
Merkel, jako szef rządu może zdymisjonować Seehofera, który nie zgadza się z nią w jednej z istotnych kwestii co stanowiłoby jednak koniec tego rządu.
CSU to partia, która od początku była przeciwna polityce migracyjnej prowadzonej przez Merkel. W 2015 r., kiedy kanclerz wpuściła do Niemiec uchodźców, którzy dotarli do Węgier wielu członków również CDU, przy całej solidarności z Merkel, także straciła wobec niej cierpliwość.
Jak donoszą media niemieckie w Monachium na specjalnym posiedzeniu kierownictwo CSU zdecydowało, że Angela Merkel ma jeszcze dwa tygodnie, aby bezwarunkowo przyjąć propozycje Horsta Seehofera w kwestii zaostrzenia polityki azylowej i migracyjnej. W odpowiedzi Angela Merkel w trybie pilnym zwołała na dziś po południu w Berlinie kryzysowe spotkanie najważniejszych polityków w CDU
Seehofer mówi, że oczekuje porozumienia, ale zarzuca również Angeli Merkel upór i brak woli do kompromisu.
„Już dłużej nie mogę pracować z tą kobietą” – cytuje wypowiedź Seehofera „Welt am Sonntag”.
Kanclerz intensywnie szuka wsparcia wśród polityków CDU oraz wśród innych przywódców państw Unii Europejskiej. Czy to aby nie za późno?
Artykuł Polityczne trzęsienie ziemi w Niemczech. Szef CSU o Merkel: „Już dłużej nie mogę pracować z tą kobietą”. pochodzi z serwisu Głos Gminny.