Get Even More Visitors To Your Blog, Upgrade To A Business Listing >>

Polski kabaret sejmowy.

Od upadku systemu komunistycznego w Polsce w 1989r. (niektórzy twierdzą, że żadnego upadku nie było), nasi kochani panowie posłowie i panie "poślinki" z nieustającą regularnością serwują nam dawkę codziennego, dobrego "sejmowego" humoru. Zmieniają się rządy, partie, premierzy i prezydenci, ale na naszych kochanych polityków niemal zawsze możemy liczyć - przynajmniej jeśli chodzi o zapewnienie nam - szarym obywatelom , rozrywki. Nie każdemu jednak ten typ humoru może przypaść do gustu. Jest to bowiem tzw. czarny humor, bo wyczyny naszych rządzących są często negatywne w skutkach dla nich samych, lub nawet dla naszego kraju.


W sejmie od 1989r. zasiadało już naprawdę wielu znamienitych "komików". Większość polityków, którzy zapisali się w pamięci Polaków jakimś hańbiącym lub ośmieszającym wyczynem, zrobiła to nieświadomie, przypadkowo, popełniając mniejszą lub większą gafę.
Często dla polityka ,który zalicza raz po raz coraz więcej wpadek kończy się to niestety tzw. śmiercią polityczną, czyli sytuacją, w której ów polityk przez swoje gafy traci tak bardzo na popularności, że w życiu politycznym niemal przestaje istnieć. Nikt nie chce bowiem oglądać, słuchać , a przede wszystkim zaufać takiemu człowiekowi.

Przypommijmy sobie zatem kilka słynnych wpadek naszych drogich rządzących:






1) poseł Janusz Palikot - rok 2007. Polityk pojawia się na konferencji prasowej z wibratorem w jednej i pistoletem w drugiej ręce. Miał zamiar zwrócić w ten sposób uwagę na sprawę policjanta - gwałciciela, który to został potem skazany wyrokiem sądu na kilka lat więzienia. Niestety dla samego Janusza Palikota odbiło się to raczej negatywnie na popularności, gdyż jego zdjęcie z dildem i pistoletem obiegło internetowy świat i stał się on obiektem pośmiewiska.
2) poseł Gabriel Janowski - rok 2000. Poseł pojawił się w budynku sejmu zachowując się bardzo dziwacznie. Podskakiwał , był nadpobudliwy, mówił w sposób chaotyczny. Podejrzewano go o zażycie narkotyków Powstało na temat tamtego wydarzenia wiele teorii spiskowych, np. że ktoś celowo podał politykowi ukratkiem narkotyki, żeby go całkowicie skompromitować.
3) ówczesny prezydent Bronisław Komorowski - rok 2011. Prezydent popełnia 2 błędy ortograficzne w jednym wpisie do księgi kondolencyjnej po kataklizmie w Japonii. W trakcie całej swojej kadencji zalicza znacznie więcej gaf.
4) Ryszard Petru i jego "6 króli." to tylko jedna z wielu jego wpadek.
5) posłanka, prof. Krystyna Pawłowicz i jej słynne "wziąŚć".

Tym podobnych wpadek niesposób zliczyć. Politycy zaliczają je w zasadzie codziennie. Jeśli dodamy do tego sposób w jaki zachowują się często na sali sejmowej, to tworzy nam się pewnego rodzaju swoisty kabaret. Niemal codziennie jesteśmy świadkami ich chamstwa, prostactwa, niewiedzy i ignorancji. Należy jednak pamiętać, że mamy taki kabaret na jaki sobie zasłużyliśmy, wybierając takich a nie innych "artystów" przy urnach wyborczych.

Najgorszym rodzajem wpadki są kompromitacje:
Kompromitacje mają to do siebie , że praktycznie w całości wykluczają polityka z życia politycznego lub bardzo mocno obniżają jego autorytet. Obniżają jego autorytet do tego stopnia, że z własnej woli , lub pod wpływem presji rezygnuje ze stanowiska. Kompomitacje polityków nie koniecznie muszą nas śmieszyć i większość z nas, dla dobra Polski, wolałaby aby takich przypadków było w polskim sejmie jak najmniej. Do przykładów najsłynniejszych kompromitacji możemy zaliczyć próby udowodnienia przez Antoniego Macierewicza iż katastrofa w Smoleńsku to był zamach. Inny przykład to kłopoty Mateusza Kijowskiego ( lidera KODu ) z domniemanymi lewymi fakturami.



Mówiąc już troszkę bardziej poważnie - moim zdaniem , w ciągu kilku ostatnich lat poziom polskiej polityki bardzo się obniżył a w tej chwili jest ona mniej więcej na poziomie... szamba.


This post first appeared on Polityczne Spory, please read the originial post: here

Share the post

Polski kabaret sejmowy.

×

Subscribe to Polityczne Spory

Get updates delivered right to your inbox!

Thank you for your subscription

×