Coraz bliżej Święta! Nie pamiętam kiedy odczuwałam aż taki poziom ekscytacji na nadchodzące świąteczne dni. Ten rok Jest wyjątkowy: po Raz Pierwszy to ja organizuję Wigilię i po raz pierwszy spędzam Święta na swoim. Czuję tę magię!
Między gotowaniem, a sprzątaniem, przychodzę do Was z kolejną sesją zdjęciową. Tym razem nie jest to klasyczna sesja stylizacyjna - choć ubrana na zdjęciach jestem (to by była sensacja, gdybym nie była!), to razem z Perfectamente Photography zapragnęłyśmy uchwycić świąteczny klimat Betlejem Poznańskiego i zrobić kilka pięknych portretów. Narzuciłam więc mój nowy ulubiony sweter (to sznurowanie z przodu jest genialne!) i białą wielką czapę, którą mam już od tylu lat, że nie jestem w stanie zliczyć. Obstawiam, że kupiłam ją w gimnazjum, ale nadal jest moim zimowym ulubieńcem.
W tym miejscu moje drogie Czytelniczki i drodzy Czytelnicy przechodzę do meritum: z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałabym Wam życzyć wszystkiego magicznego! Żyjcie w zdrowiu i spokoju ducha, ale codzienność niech przynosi jak najwięcej okazji do ekscytacji. Nie bójcie się chwytać chwil, tańczyć gdy Wam w sercu zagra i śmiać się, gdy z piersi szczery śmiech się wyrywa. Wypocznijcie w te Święta tak, jak lubicie, a nie jak konwenanse nakazują. Wszystkiego najlepszego!
Sweter ze sznurowaniem: Forever21 || Tiulowa bluzka z golfem: Stradivarius || Futrzana biała czapka: New Yorker || Czerwone skórzane rękawiczki: no name
