Podczas wyprawy przez Azję jedliśmy różne cuda. Pamiętam galaretki o smaku tłustego mięsa, Owoce o jakich wcześniej nie słyszałem albo ryby, których nazw nie potrafię nawet wymówić. Podczas gdy Magda wcinała z lubością owoce morza i wszystko co ostre i dziwne, ja szukałem moich ulubionych słodyczy. W Tajlandii natknąłem się na naleśniki smażone w ulicznych […]
This post first appeared on Nasze Szlaki - Blog Podróżniczy/travel, please read the originial post: here